Nikola miała być ich trzecim dzieckiem, lekarze zapewniali, że dziewczynka urodzi się zdrowa. Komplikacje zaczęły się kiedy pani Magda przyjechała do szpitala. Po cesarskim cięciu dziecko trafiło na szczegółowe badania, według lekarzy konieczna była operacja. Nikola zmarła po pięciu dniach. Rodzice dziewczynki uważają, że do tragedii by nie doszło gdyby nie opieszałość lekarzy.