Wtorek przyniósł upalną pogodę aglomeracji Los Angeles, najludniejszemu miastu amerykańskiego stanu Kalifornia. Miejscami temperatura wzrosła tam do 41 stopni Celsjusza.
Nie warto wierzyć, że jeśli Amerykanie wycofają się z Niemiec, to na pewno znajdą się w innym kraju europejskim. Może być dokładnie odwrotnie - pisze Jacek Stawiski, gospodarz programu "Horyzont" w TVN24.