Sarin to genialny środek do zastraszania. Śmiertelna dawka to zaledwie mikrogramy, a porażeni ludzie cierpią niewyobrażalnie, umierają w strasznych męczarniach - tłumaczą eksperci skutki bojowego użycia broni chemicznej w Syrii. Są zgodni, że do ataków tego typu dochodziło od początku wojny w tym kraju. Materiał magazynu "Czarno na białym" TVN24.