pieniądze

pieniądze

Łaska chwilowej pani minister

Pani minister i koledzy z ad hoc zawiązanej trupy będą mogli wpisać sobie do CV konstytucyjne ministrowanie, (...) pobiorą najpierw pensyjkę - przed świętami jak znalazł - i jeszcze odprawę - pisze dla tvn24.pl dr Tomasz Kowalczuk, filozof, literaturoznawca, publicysta niezależny, związany z Uniwersytetem Warszawskim.

"Rząd wyliczył cenę jednego głosu wyborczego". Pytają, kiedy bony na krzesła

Miały być nagrody dla wszystkich nauczycieli po ponad tysiąc złotych z okazji 250. rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej oraz bony na laptopy - też dla każdego nauczyciela - po 2,5 tysiąca złotych. Wszystko w okolicach Dnia Nauczyciela i - tak się akurat złożyło w kalendarzu - wyborów parlamentarnych. Ale nauczyciele powiedzieli "sprawdzam" i wyszło trochę jak w dowcipie o radiu Erewań. Tyle że mało komu jest do śmiechu.