Wujek wyciągnął pęsetą pieniądze ze skarbonki bratanicy. Zniknęło ponad 10 tysięcy złotych

Zniknęły pieniądze ze skarbonki dziecka (zdjęcie ilustracyjne)

Zniknęły pieniądze ze skarbonki dziecka (zdjęcie ilustracyjne)
Rośnie liczba kradzieży w Polsce
Źródło: TVN24

W ręce policji wpadł 24-latek, który przy użyciu pęsety wyciągnął pieniądze ze skarbonki bratanicy. Zniknęło ponad 10 tysięcy złotych. Podejrzany odpowie przed sądem za zuchwałą kradzież.

W poniedziałek policjanci z Lipska otrzymali zgłoszenie o kradzieży pieniędzy ze skarbonki 7-letniej dziewczynki, do której pieniądze wrzucali jej rodzice.

Skarbonka kształtu biedronki miała tylko jeden otwór do wrzucania pieniędzy. Podejrzenie kradzieży padło na wujka dziecka, który często przebywał w domu rodzinnym.

Pieniądze wyciągał pęsetą

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. "Podczas nieobecności pozostałych domowników, 24-letni wujek dziewczynki, przy użyciu pęsety wyciągnął ze skarbonki pieniądze w kwocie 10 500 złotych" - opisała asp. Monika Karasińska z Komendy Powiatowej Policji w Lipsku.

Policjanci przekazali, że mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do zarzucanego mu czynu. "Oświadczył, że pieniądze były mu potrzebne na bieżące wydatki" - przekazała Karasińska.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Mężczyźnie grozi za kradzież do pięciu lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: