Dwaj mężczyźni w maskach weszli w nocy z 10 na 11 listopada z młotami do kantoru w Szczecinie. Przez niemal minutę próbowali rozbić szybę w okienku kasowym, ale nie osiągnęli celu. Prawdopodobnie spłoszył ich alarm i pracownik sąsiedniego kantoru. Właściciele placówki opublikowali nagranie z monitoringu w mediach społecznościowych. W poniedziałek policja poinformowała, że zatrzymano sprawców. Decyzją Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód, zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie poinformowała, że w miniony weekend zatrzymano dwóch sprawców usiłowania włamania do kantoru. 32-latek i 41-latek zostali już przesłuchani w prokuraturze w charakterze podejrzanych i usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju. Obaj nie przyznali się do popełnienia zarzuconego im czynu. Złożyli jedynie wyjaśnienia.
"Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie postanowieniami z dnia dzisiejszego zastosował wobec obydwu podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy od dnia zatrzymania" – poinformował w poniedziałek po południu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie prok. Łukasz Błogowski.
Za usiłowanie rozboju grozi (tak jak za rozbój) od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
"Nie udało im się sforsować szyby"
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (10/11 listopada). Sprawcy wtargnęli do punktu wymiany walut na osiedlu Słonecznym w Szczecinie. Próbowali rozbić szyby w okienku kasowym.
- Kantor jest zabezpieczony w szybę kuloodporną atestowaną. Uderzali młotem w szybę, zadali około 50 uderzeń, mimo tego nie udało im się sforsować szyby. Został uruchomiony alarm przez pracownika, który spłoszył sprawców - mówił Artur Drobiazgiewicz, pełnomocnik właściciela kantoru.
Dodał, że pomógł właściciel kantoru obok, który również uruchomił alarm.
CZYTAJ TEŻ: Napad na kantor, policja zatrzymała 37-latka
Zabezpieczono monitoring i przesłuchano świadków
Nadkomisarz Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie przekazała tuż po zdarzeniu, że policja zabezpieczyła monitoring i porzucone narzędzia oraz przesłuchała świadków.
- Najważniejsze jest to, że w wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł żadnych obrażeń, jak również to, że sprawcy nie zdołali ze środka tego kantoru wynieść jakichkolwiek przedmiotów - powiedziała policjantka.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Szczecin