Kobieta poprosiła dwóch nieznajomych, których poznała chwilę wcześniej o pomoc przy składaniu mebli. Po ich wyjściu zauważyła brak biżuterii o wartości około 20 tysięcy złotych. Jednego z podejrzewanych mężczyzn udało się zatrzymać, drugi jest wciąż poszukiwany.
Do zdarzenia doszło w centrum miasta. Jak podaje policja, kobieta poprosiła dwóch przypadkowych mężczyzn, których poznała chwilę wcześniej o pomoc w składaniu mebli.
"Gdy na chwilę wyszła z lokalu mężczyźni ukradli biżuterię i uciekli. Jej wartość wyceniono na około 20 tysięcy złotych" - czytamy w policyjnym komunikacie.
Policjanci wytypowali dwie osoby, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem. Były one znane kryminalnym z poprzednich interwencji dotyczących między innymi przestępstw przeciwko mieniu.
Jeden z mężczyzn został zatrzymany
W trakcie nocnej służby w centrum miasta funkcjonariusze zauważyli jednego z wytypowanych wcześniej mężczyzn, który jechał na rowerze. Zatrzymali go i wylegitymowali. 34-latek przyznał, że był z kolegą w mieszkaniu i faktycznie kobieta poprosiła ich o pomoc przy składaniu mebli, jednak według jego relacji było dużo pracy i dlatego opuścili mieszkanie.
Policjanci wyjaśniają udział 34-latka w zdarzeniu oraz poszukują drugiego mężczyzny.
Źródło: tvn24.pl, KMP Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock