Sławieńscy policjanci zatrzymali zięcia kobiety, która zgłosiła kradzież pieniędzy z mieszkania i podejrzewała o to 50-latka. Mężczyzna przyznał się do winy.
Mieszkanka powiatu sławieńskiego zgłosiła się do policjantów i poinformowała, że z jej mieszkania skradziono ponad 150 tysięcy złotych i niecałe trzy i pół tysiąca euro.
Aspirant sztabowa Kinga Warczak, oficer prasowa policji w Sławnie, przekazała, że zdaniem poszkodowanej do kradzieży miało dochodzić w okresie od października zeszłego roku do kwietnia tego roku. - Kobieta podejrzewała swojego zięcia, który przychodził w tym czasie z wizytami - dodała.
Łącznie skradziono 153 tysiące złotych i 3450 euro.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
W sprawie zatrzymano 50-latka. Policjanci ustalili, że mężczyzna najpierw zabrał trzy tysiące złotych, a przy następnej wizycie resztę kwoty. Funkcjonariuszom udało się odzyskać prawie 141 tysięcy.
Mężczyzna przyznał się do winy, usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włameniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Autorka/Autor: MR/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Sławno