Koszalińscy policjanci zatrzymali 39-latka, który wyrwał przechodniowi telefon z ręki i groził mu nożem. Mężczyzna usłyszał zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Zwycięstwa w Koszalinie. 39-latek miał podejść do przypadkowego przechodnia i wyrwać mu telefon z ręki. W momencie, gdy poszkodowany próbował odzyskać swoją własność, mężczyzna wyjął nóż i zaczął mu grozić. Po jego odejściu, pokrzywdzony zadzwonił do koszalińskich funkcjonariuszy.
"Chwilę po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce natychmiast zostały skierowane wszystkie będące w służbie patrole, które sprawdzały przyległe tereny i posesje. Policjanci ustalili dokładny rysopis sprawcy i zatrzymali go kilka ulic dalej" - czytamy w policyjnym komunikacie.
39-latek w momencie zatrzymania miał przy sobie nóż, który został zabezpieczony jako materiał dowodowy. Mężczyzna usłyszał zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej. Decyzją Sądu Rejonowego w Koszalinie został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło: tvn24.pl, KMP Koszalin
Źródło zdjęcia głównego: KMP Koszalin