Wóz strażacki jadący do pożaru w Karlinie (woj. zachodniopomorskie) został trafiony odpalonym fajerwerkiem w nocy 1 stycznia. Wszystko nagrała kamera umieszczona na samochodzie. Nikomu nic się nie stało, ale uszkodzeniu uległa karoseria pojazdu i przednia szyba. Zostało złożone zawiadomienie na policję, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 1 stycznia w Karlinie. Pojazd białogardzkiej straży pożarnej jadący do pożaru, został trafiony odpalonym fajerwerkiem w przednią szybę.
"Po ocenie szkód strażacy stwierdzili, że pojazd nadal jest zdolny do kontynuowania jazdy, co pozwoliło im dotrzeć na miejsce zdarzenia" - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Złożono zawiadomienie na policję
Straż Pożarna w Białogardzie złożyła już w tej sprawie zawiadomienie na policję.
- W okolicy odbywała się impreza sylwestrowa. Samochód posiada drobne szkody. Złożyliśmy zawiadomienie, bo chodzi o sam fakt takiego zdarzenia - powiedział rzecznik prasowy białogardzkiej straży pożarnej Marcin Rynkiewicz.
Policja w Białogardzie potwierdziła fakt przyjęcia takiego zawiadomienia.
- Został już zabezpieczony monitoring i przeprowadzono oględziny pojazdu. Trwają czynności - zapewniła rzeczniczka policji Kinga Plucińska-Gudełajska.
Strażacy udostępnili nagranie ze zdarzenia, "aby ukazać, jak niebezpieczne może być używanie fajerwerków".
"Mamy nadzieję, że to nagranie przyczyni się do podniesienia świadomości dotyczącej bezpiecznego korzystania z fajerwerków i zmotywuje do przestrzegania zasad ich używania" - czytamy w komunikacie.
Źródło: tvn24.pl, KP PSP Białogard
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Białogard