Kobieta, która została zamordowana przez nożownika w Londynie, była Amerykanką i żoną profesora psychologii z Florydy. Małżeństwo w piątek miało wrócić do domu - donosi londyński dziennik "Evening Standard". Dziennikarzom udało się dotrzeć do znajomej napastnika, która miała go za cichego i spokojnego nastolatka. Jednak - jak twierdzi - miał zmienić się nie do poznania około dwóch lat temu.
Brytyjskie media podają, że ofiara napastnika to 64-letnia emerytowana nauczycielka Darlene Horton. Przyleciała do Wielkiej Brytanii z mężem, który prowadził letni kurs zajęć psychologii w Londynie. Małżeństwo miało wrócić do domu w Tallahassee w piątek.
"On nadal tu jest"
Kobieta w środę późnym wieczorem została zaatakowana przez nożownika przy Russell Square przez Norwega o somalijskim pochodzeniu, który - jak twierdzą świadkowie - zaatakował przechodniów nożem kuchennym z zaskoczenia i w ciszy.
Londyński dziennik "Evening Standard" dotarł do świadka napaści, który udzielał pomocy rannej 64-latce. - Podtrzymywałem ją na duchu i pomagałem - powiedział. - Ofiara mówiła coś w stylu: "Nadal tu jest, nadal tu jest". Potem straciła przytomność. Potem zobaczyłem kogoś, ktoś kręcił się w pobliżu. Był bardzo dziwny.
Inny świadek stwierdził z kolei, że napastnik mógł być chory psychicznie, bo "biegał i atakował ludzi". Dodał, że 64-latka została raniona nożem w plecy.
Policja oświadczyła, że stan pięciu zranionych przez napastnika ofiar jest "poważny, ale stabilny". 19-latek zaatakował Brytyjczyka ciosem w brzuch, Amerykanina w klatkę piersiową, Australijkę w plecy i Australijczyka w klatkę piersiową.
Znajoma napastnika: groził, że zadźga przyjaciela
Dziennik dotarł do znajomej 19-letniego napastnika. Zakaria Bulhan - jak twierdzi jego koleżanka ze szkoły - był spokojnym i cichym chłopcem, nad którym we wczesnych latach liceum znęcali się koledzy.
Znajoma Bulhana twierdzi, że mężczyzna dwa lata temu zagroził innemu koledze, że go zadźga nożem. Potem miał się dziwnie zachowywać. - Byli przyjaciółmi od 5 lat, ale kiedy skończyliśmy szkołę, stosunki się rozluźniły, ponieważ zaczął się dziwnie zachowywać. Groził nam.
Dziewczyna powiedziała, że koledzy ze szkoły Bulhana byli w kompletnym szoku, kiedy w telewizji zobaczyli, kto był napastnikiem.
Zakaria Bulhan przyjechał do Wielkiej Brytanii w 2002 roku. Miał norweskie obywatelstwo, z pochodzenia był Somalijczykiem.
Autor: pk//gak / Źródło: Evening Standard, BBC