W wieku 92 lat zmarł były agent CIA Bernard Leon Barker, który brał udział we włamaniu w Watergatge. Afera doprowadziła ostatecznie do rezygnacji prezydenta USA Richarda Nixona.
Barker zmarł w wieku 92 lat w Miami na Flordzie. Miał problemy z sercem i chorował na raka.
Od Zatoki Świń do Watergate
W trakcie swojego obfiitującego w kolorowe epizody życia Barker był jednym z przywódców przygotowanej przez CIA próby inwazji na Kubę w 1961 roku. Akcja w Zatoce Świń zakończyła się totalną klapą.
Jego postać pojawia się też w spiskowych teoriach dotyczących zabójstwa prezydenta Kennedy'ego, w którym miał rzekomo maczać palce.
Jednak jego nazwisko przeszło do historii w związku z aferą Watergate. Był on jednym z 5 mężczyzn, którzy w 1972 roku włamali się do centrali Partii Demokratycznej w Waszyngtonie.
W związku ze skandalem skazano go na rok więzienia. Jednak nie o wyroki dla włamywaczy w niej chodziło, ale o następstwa polityczne - w 1974 roku prezydent Richard Nixon podał się do dymisji w związku z Watergate.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24