Indyjska policja oskarżyła 63 osoby o zabójstwo menadżera jednej z firm samochodowych. L.K. Chaudhary. Zginął, bo zwalniał z pracy.
Przedsiębiorca zginął w poniedziałek, okrążony przez tłum prawie 150 osób - 63 z nich według policji zatłukły go na śmierć żelaznymi prętami. Pozostali zostali oskarżeni o zakłócanie porządku.
Z początku nic nie wskazywało na tragedię. Zwolnieni pracownicy firmy Graziano Transmissioni chcieli tylko porozmawiać z menadżerem o przywróceniu ich do pracy. Rozmowy przybrały jednak gwałtowną formę, która skończyła się dla przedstawiciela firmy tragicznie.
Na śmierć L.K. Chaudhary'ego zareagował indyjski rząd, ale w sposób równie niespodziewany. Minister pracy Oscar Fernandes powiedział stacji CNN, że śmierć menadżera powinna służyć jako ostrzeżenie dla innych przedsiębiorców.
Minister później przeprosił za swe słowa.
Źródło: CNN, IAR