Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych jednomyślnie uchwaliła w sobotę rezolucję o nałożeniu nowych sankcji na Koreę Północną w związku z niedawnymi próbami północnokoreańskiej międzykontynentalnej rakiety balistycznej. - To największy pojedynczy pakiet sankcji w historii - ocenił prezydent USA Donald Trump.
Nowa rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sankcji wobec Korei Północnej przewiduje ograniczenie jej dochodów z eksportu (3 miliardów dolarów rocznie) o jedną trzecią.
Zgodnie z rezolucją przygotowaną przez USA embargo na eksport z Korei Północnej obejmie węgiel, żelazo i rudę żelaza, ołów i rudę ołowiu oraz owoce morza.
Przewiduje ona również zakazy zatrudniania nowych pracowników z Korei Północnej w innych krajach, zakładania nowych spółek joint venture z udziałem podmiotów północnokoreańskich oraz inwestowania w istniejące już joint ventures.
Zgodnie z jednomyślnie przyjętą rezolucją dziewięć osób i cztery podmioty trafiły na ONZ-owską czarną listę. Poskutkuje to nałożeniem na nich zakazu podróżowania i zamrożeniem ich światowych aktywów.
Trump: finansowe uderzenie w reżim
- Nie powinniśmy oszukiwać się myśląc, że rozwiązaliśmy problem. Nawet się ku temu nie zbliżyliśmy. Zagrożenie północnokoreańskie wciąż jest i gwałtownie staje się coraz bardziej niebezpieczne - powiedziała po głosowaniu ambasador USA przy ONZ Nikki Haley.
Wynik głosowania pochwalił na twitterze amerykański prezydent. "Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych zagłosowała 15:0 za sankcjami na Koreę Północną. Chiny i Rosja głosowały z nami. Bardzo duże finansowe uderzenie!", napisał Donald Trump.
The United Nations Security Council just voted 15-0 to sanction North Korea. China and Russia voted with us. Very big financial impact!— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 5 sierpnia 2017
Godzinę później dodał: "Rezolucja Organizacji Narodów Zjednoczonych jest największym pojedynczym pakietem sankcji ekonomicznych przeciwko Korei Północnej w historii. Będzie kosztować ją ponad miliard dolarów".
United Nations Resolution is the single largest economic sanctions package ever on North Korea. Over one billion dollars in cost to N.K.— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 5 sierpnia 2017
Negocjacje z Rosją i Chinami, aby przekonać je do głosowania za nowymi sankcjami, trwały kilka tygodni. Oba mocarstwa pozostają nieufne wobec amerykańskich działań na Półwyspie Koreańskim, m.in. zdecydowanie przeciwne są rozmieszczeniu przez USA systemu obrony przeciwrakietowej na terytorium Korei Południowej.
Ambasador Chin przy ONZ Liu Jieyi po głosowaniu wezwał reżim w Pjongjangu, by "powstrzymał się podejmowania działań, które mogą doprowadzić do dalszej eskalacji napięcia". Z kolei ambasador Rosji Wasilij Nebenzia wyraził nadzieję, że niedawne słowa sekretarza stanu USA Rexa Tillersona "były szczere: że USA nie dążą do rozmontowania istniejącego porządku, ani siłowo zjednoczyć Półwyspu, ani interweniować militarnie w tym państwie (Korei Północnej - red.)".
Kim Dzong Un pręży muskuły
Kolejna rezolucja ONZ ma być odpowiedzią na niedawną próbę północnokoreańskiej międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM) i zwiększyć presję na reżim w Pjongjangu.
Korea Północna przeprowadziła 28 lipca drugą już próbę ICBM. - Całe terytorium Stanów Zjednoczonych jest w naszym zasięgu - powiedział następnego dnia przywódca reżimu Kim Dzong Un.
Pierwszy udany test ICBM Pjongjang przeprowadził 4 lipca, w dniu święta narodowego Stanów Zjednoczonych.
Autor: kg,mm//now,gry / Źródło: PAP, Reuters