Ciało Michaela Jacksona wciąż czeka na pochówek. Jak donosi portal tmz.com, który pierwszy informował o śmierci króla popu - zwłoki piosenkarza zamrożono, bo rodzina prowadzi spór, gdzie ma zostać pochowany.
Według informacji serwisu, ciało od czasu ceremonii przechowywane jest w chłodni na cmentarzu Forest Lawn w Hollywood Hills w stanie Kalifornia. Miejsce to podobno regularnie odwiedza matka Michaela Jacksona.
Neverland znienawidzony?
Rodzina króla popu wciąż nie może porozumieć się, gdzie ma zostać pochowany gwiazdor. Jedynie brat piosenkarza - Jermaine, chce pochowania piosenkarza na terenie rancza Neverland. Pozostali członkowie rodziny uważają, że nie jest to dobre miejsce na wieczny spoczynek. Ich zdaniem bowiem, po procesie o molestowanie nieletnich Jackson nie chciał mieć z tą posiadłością nic do czynienia.
Michael Jackson zmarł 25 czerwca w swoim domu w Los Angeles. Miał 50 lat. Nadal nie ujawniono, co było bezpośrednią przyczyną zgonu. Władze podejrzewają, że do śmierci piosenkarza mogło doprowadzić uzależnienie od leków.
Źródło: tmz.com