W nalocie przeprowadzonym w piątek przez siły USA i arabskich sojuszników w syryjskim Aleppo zginęło co najmniej 17 cywilów w tym dwoje dzieci, a kolejnych kilkadziesiąt osób zostało rannych - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Dyrektor mieszczącej się w Anglii placówki poinformował, że w piątkowym nalocie pomylono cele i zamiast uderzyć w bojowników z Państwa Islamskiego trafiono w cywilów z jednej z wiosek. Według danych podawanych przez Obserwatorium w wyniku nalotów prowadzonych przez amerykańsko-arabską koalicję zginęło już 66 syryjskich cywilów. W kampanii, która rozpoczęła się 23 września zlikwidowano blisko 2 tysiące bojowników Państwa Islamskiego. Stany Zjednoczone już wcześniej zapowiadały, że wszystkie doniesienia o ofiarach wśród ofiar cywilnych będą traktowane bardzo poważnie i każdy taki przypadek zostanie zbadany. Amerykanie i siły arabskie walczące z dżihadystami w Syrii i Iraku niemal codziennie przeprowadzają naloty powietrzne na cele bojówek.
Autor: dln//rzw / Źródło: Reuters