Co najmniej cztery osoby zginęły, a 13 zostało rannych w wybuchu bomby na popularnym targowisku w dzielnicy Dura na południu Bagdadu - poinformowała iracka policja.
Jest to już drugi zamach bombowy na tym targu warzywnym w ciągu ostatnich dwóch tygodni. 21 maja eksplozja bomby zabiła tam trzech amerykańskich żołnierzy i 12 cywilów.
- Ludzie przychodzą tutaj zarobić na chleb. Bomba rozerwała ich na kawałki, zostali zabici i ranieni bez przyczyny – mówi wstrząśnięty sklepikarz z targowiska, świadek zamachu. Jego zdaniem terroryści z rozmysłem uderzyli w zwykłych Irakijczyków – żołnierzy amerykańskich akurat na bazarze nie było i trudno ich tam spotkać.
Według jego relacji wszystkie cztery ofiary eksplozji bomby podłożonej na targu to tragarze.
W maju zginęło 124 Irakijczyków
Jak wynika z danych irackiego resortu zdrowia, liczba cywilów zabitych w Iraku w zamachach bombowych spadła w maju do najniższego poziomu od początku inwazji USA na ten kraj w 2003 roku. W kwietniu zarejestrowano w Iraku 355 ofiar cywilnych zamachów, a w maju prawie trzy razy mniej, 124 osoby – podała agencja AFP.
Źródło: Reuters, BBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters