Turecki sąd przełożył na styczeń następne przesłuchanie w ramach procesu w sprawie zabójstwa trzech chrześcijan, dwóch Turków i Niemca, w kwietniu. Powodem zabójstwa była nienawiść do chrześcijan, a jego dokonanie wywołało oburzenie zarówno w Turcji, jak i Unii Europejskiej.
Decyzja sądu została uzasadniona potrzebą "większej ilości czasu na przygotowanie obrony" obrońców i samych oskarżonych. Najbliższą datą przesłuchania jest 14 stycznia.
Prokuratorzy domagają się kary dożywocia dla wszystkich oskarżonych, który do sądu zostali doprowadzeni w ścisłym kordonie policji.
Procesu wysłuchuje wielu dziennikarzy zagranicznych, co wynika z olbrzymiego zainteresowania sprawą zabójstw na tle religijnym w muzułmańskiej, ale świeckiej Turcji.
Ufam zarówno w świeckość, jak i sprawiedliwość Turcji. Chcę wierzyć, że sprawiedliwość zwycięży Wdowa po zabitym Niemcu
Tureckie media podają, że napastnicy mają 19 i 20 lat a ich motywem była ideologia ultra-nacjonalizmu, która przedstawia chrześcijańskich misjonarzy jako agentów obcych potęg starających się zniszczyć tureckie instytucje polityczne i religijne.
Szok opinii publicznej
Trzech pracowników chrześcijańskiego wydawnictwa znaleziono martwych, z poderżniętymi gardłami, 18 kwietnia na plantacji w Malatii, na wschodzie kraju.
Sprawa jest porównywana do zabójstwa tureckiego Ormianina Hranta Dinka, znanego działacza na rzecz porozumienia tych dwóch narodów i dziennikarza, którego zastrzelono w progu jego własnego domu 3 stycznia tego roku, oraz zabójstwa włoskiego księdza w jego kościele w Trabzonie w 2006 roku.
Turcja
Większość z pośród 75 milionów Turków to wyznawcy Islamu, marginalną mniejszością jest 100-tysięczna grupa chrześcijan; głównie Greków i Ormian.
tan
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24