Wyrzucił syna z samochodu i odjechał

 
Nie wiadomo ile chłopak zdołał przejśćSebastian Ballard

Pewien niemiecki 14-latek przekonał się dobitnie, że rodziców lepiej przesadnie nie drażnić. Chłopak wdał się w kłótnię z ojcem podczas podróży. Nie docenił chyba jednak temperamentu rodzica, który wściekły wysadził syna na parkingu przy autostradzie i odjechał, zostawiając go 450 km od domu.

Młodzieńca znaleziono w niedzielę wieczorem idącego wzdłuż autostrady A3 w pobliżu miejscowości Schluesselfeld w Bawarii - poinformowała w poniedziałek bawarska policja.

Potrzeba było presji

Maszerującego w kierunku odległego domu chłopaka zauważył kierowca, który poinformował odpowiednie władze. Kiedy po przepytaniu chłopaka co do przyczyn jego pieszego korzystania z autostrady policjanci zadzwonili do jego ojca, ten był już 180 km dalej.

Pochodzący z Nadrenii kierowca nie chciał łatwo ustąpić. Zgodził się odebrać syna dopiero pod presją urzędników. Nie wiadomo co tak mocno zdenerwowało ojca.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: Sebastian Ballard