Chińska i rosyjska flota przeprowadzą w połowie maja pierwsze wspólne manewry morskie na Morzu Śródziemnym. Będzie to też pierwsze takie "spotkanie" dwóch armii w tej części świata - poinformowało chińskie ministerstwo obrony.
Chiny i Rosja od 2012 r. przeprowadzają cyklicznie wspólne manewry na Pacyfiku, tym razem jednak zdecydowały się na Morze Śródziemne.
Jak pisze agencja Reutera może mieć to związek z ogłoszeniem przez Stany Zjednoczone stałej obecności ich floty w regionie Azji Południowo-Wschodniej.
Chiny toczą tam spory terytorialne o wody Morza Południowochińskiego, do których pretensje mają też Wietnam, Indonezja, Tajwan, Japonia, Brunei i Filipiny.
Obecność floty Pekinu u wybrzeży Europie mogłaby więc zostać odczytana jako pokazanie siły chińskiej armii w innych częściach świata.
Rzecznik chińskiego ministerstwa obrony, Geng Yansheng wyjaśnił, że manewry u wybrzeży Europy "mają pogłębić więzi przyjaźni i współpracę, a także zwiększyć zdolności flot obu krajów do wspólnego działania przeciwko zagrożeniom". - Podkreślamy, że te ćwiczenia nie są w kogokolwiek skierowane - dodał.
Manewry mają przede wszystkim dotyczyć współpracy w zakresie bezpieczeństwa żeglugi, misji ratunkowych i eskortowych oraz akcji gaśniczych na otwartym morzu.
Autor: adso\mtom / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons