Zełenski o ewakuacji cywilów. "Udało się uratować z terenów działań bojowych ponad 350 tysięcy ludzi"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Ukraina broni się przed rosyjską inwazją 67. dzień. - Udało się uratować z terenów działań bojowych ponad 350 tysięcy ludzi - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wcześniej agencja Reutera przekazała, że grupa ponad 50 cywilów opuściła obszar wokół zakładu Azowstal w oblężonym Mariupolu. Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa napisała o jej rodakach powracających z rosyjskiej niewoli. "Mężczyzn z odmrożonymi nogami, po zawiązaniu im oczu, przewożono do obozów rosyjskich, a potem do aresztu śledczego nr 1 do więzienia w Kursku. Nie okazywano im tam żadnej pomocy lekarskiej" - przekazała. W tvn24.pl relacjonujemy kolejny dzień rosyjskiej inwazji.

Ukraińska armia poinformowała, że siły zbrojne zestrzeliły w sobotę dwa rosyjskie samoloty bojowe typu Su-25 i siedem dronów. Według tych informacji Rosjanie stracili oba samoloty i cztery z siedmiu zestrzelonych w sobotę dronów nad wschodnią Ukrainą.

> Rosyjski pocisk rakietowy zniszczył w sobotę nowo wybudowany pas startowy na lotnisku w Odessie. - Odessa nigdy nie zapomni zachowania Rosji wobec niej - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

> Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" podało, że ukraińska armia zniszczyła na kontrolowanej przez Rosjan Wyspie Węży na Morzu Czarnym samobieżną wyrzutnię przeciwlotniczą Strzała-10, trzy czołgi przeciwlotnicze oraz wóz łączności.

> Ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk powiedział gazecie "Bild am Sonntag", że kanclerz Niemiec Olaf Scholz prowadzi "opieszałą" politykę wobec Rosji. "Działa jak Angela Merkel: najpierw poczekać, popatrzeć i może kiedyś później podjąć decyzję - a może i nie. Brakuje wyobraźni i odwagi" - stwierdził.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 23:30

    W swoim regularnym wystąpieniu w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił znaczenie wizyty delegacji amerykańskiego Kongresu w Kijowie. Zełenski poinformował, że jego spotkanie ze spikerką Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi obejmowało rozmowy na temat dostaw broni dla Ukrainy, wsparcia finansowego i sankcji wobec Rosji. Ukraiński prezydent stwierdził, że Ukraińcy "są wdzięczni wszystkim partnerom, którzy wysyłają tak ważne i silne sygnały wsparcia, odwiedzając naszą stolicę w tak trudnym czasie".

  • 22:08

    Władze obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy podały, że kierowca jednego z autobusów ewakuacyjnych, który zaginął dwa dni temu został uprowadzony przez Rosjan i następnie zmuszony do propagandowego wystąpienia w telewizji rosyjskiej. Kierowcą jest Mychajło Pankow, który 29 kwietnia zaginął w drodze do Popasnej. Mężczyzna jest w niewoli i Rosjanie wykorzystują go w celach propagandowych - oświadczył szef obwodu ługańskiego, Serhij Hajdaj.

  • 22:01

    Wynikające z "niesamowitego braku kompetencji" straty wśród rosyjskich generałów nie mają precedensu w najnowszej historii - powiedział cytowany przez portal The Hill były naczelny dowódca wojsk NATO w Europie admirał James Stavridis. "W nowoczesnej historii nie ma sytuacji, do której można by porównać skalę obecnych strat wśród rosyjskich generałów; ani jeden generał amerykański nie zginął w trakcie walk toczonych w Iraku czy Afganistanie" - zaznaczył Stavridis.

  • 21:31

    Cztery osoby zginęły w niedzielę w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy w wyniku ostrzałów rosyjskich, a 11 zostało rannych - poinformował szef obwodu Pawło Kyryłenko. Zastrzegł, że nie można ustalić liczby ofiar w Mariupolu, który należy do tego regionu. Osoby, których śmierć potwierdził szef regionu, zginęły w Limanie. W tym samym mieście raniono siedem osób, a cztery w innych miastach regionu. Bilans nie obejmuje miast Mariupol i Wołnowacha - zastrzegł Kyryłenko w komunikacie, opublikowanym na serwisie Telegram.

  • 21:20

    Zgoda na wydanie przez prezydenta rozkazu użycie sił zbrojnych nie oznacza, że USA zamierzają ich użyć na Ukrainie, ale da on Joe Bidenowi środek nacisku, będzie też działaniem odstraszającym Rosję - powiedział republikański kongresman Adam Kinzinger. Zainicjował proces przyjęcia przez Kongres rezolucji zezwalającej prezydentowi na wydanie rozkazu użycia sił zbrojnych w przypadku, gdyby Rosja zastosowała na Ukrainie broń masowego rażenia. rozmowie ze stacją CBS podkreślił, że to nie oznacza, iż Stany Zjednoczone zamierzają interweniować zbrojnie na Ukrainie, ale też nie należy uciekać od rozmawiania o tym. "(Rezolucja) nie zmusza prezydenta do tego. (...) Daje mu to większą elastyczność, ale także stanowi czynnik odstraszający dla Władimira Putina. Jeśli Władimir Putin będzie chciał eskalować konflikt z Zachodem, zrobi to. Łatwo jest mu to zrobić. Myślę, że to, co robimy teraz z dostawami (broni), Lend-Lease i finansowaniem, jest właściwe. Ale może nadejść moment, w którym będziemy musieli uznać (sytuację). Przed II wojną światową były momenty, w których nikt nie chciał się angażować, ale w końcu zdano sobie sprawę, że trzeba. Mam nadzieję, że nie dojdziemy do tego punktu, ale jeśli tak się stanie, powinniśmy być na to gotowi" - wyjaśnił.

  • 20:56

    Prezydent Wołodymyr Zełenski opublikował nowe wystąpienie wideo.

    - Organizacja korytarzy humanitarnych to jeden z elementów procesu negocjacyjnego z Rosją, który trwa nadal. Jest on bardzo trudny. Tym niemniej, mimo wszelkich trudności, udało się uratować z terenów działań bojowych ponad 350 tysięcy ludzi - powiedział.

    Wołodymyr Zełenski na ujęciu z wystąpienia z 1 maja

    Zełenski zapewnił, że "nie było dnia, by nie próbowano znaleźć rozwiązania" w sprawie ewakuacji cywilów z broniących się w Mariupolu zakładów Azowstal. Ewakuację tę udało się w niedzielę rozpocząć "po wielu tygodniach negocjacji, wielu próbach, spotkaniach" - powiedział.

    Podkreślił następnie: "dziś wreszcie ten niezbędny dla życia korytarz zadziałał. Dwie doby przerwania ognia na tym terytorium. Dziś nareszcie udało się wywieźć ponad 100 cywilów".

    Ewakuowani z Mariupola cywile przyjechali do wsi Bezimenne w obwodzie donieckim

    Zapowiedział, że władze uczynią wszystko, aby wyprowadzić kolejnych cywilów z Azowstalu i innych części Mariupola.

  • 20:28

    Wojska rosyjskie ostrzelaly gminę Bohoduchiw w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy - poinformowała prokuratura regionu. Opisano, że ostrzał uszkodził samochód i ranił dwie jadące nim osoby, trzecia pasażerka auta zmarła na miejscu.

    Komunikat prokuratury przekazał portal Hromadske. Do ostrzału doszło dziś przed południem. Ranni to kobieta i mężczyzna. Prokuratura rozpoczęła dochodzenie dotyczące pogwałcenia praw i zwyczajów wojny oraz umyślnego zabójstwa.

    Wojska rosyjskie ostrzeliwują obwód charkowski od miesięcy, pod ciągłymi ostrzałami jest główne miasto regionu - Charków.

  • 20:20

    Atak Rosji na Ukrainę [2022]

  • 20:12

    Rada miejska Mariupola przekazała, że 2 maja kontynuowana będzie ewakuacja mieszkańców miasta z terenów poza zakładami Azowstal.

    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował dziś, że rozpoczęła się ewakuacja cywilów z Azowstalu i że pierwsza grupa, licząca około 100 osób, wyjechała do Zaporoża.

  • 19:40

    Senator amerykańskiej Partii Demokratycznej Chuck Schumer zapowiedział, że doda klauzulę do ustawy o pakiecie pomocy dla Ukrainy w wysokości 33 miliardów dolarów, co umożliwi Stanom Zjednoczonym konfiskatę aktywów rosyjskich oligarchów i wysłanie pochodzących z nich pieniędzy krajowi zaatakowanemu przez Rosję.

    Senator Schumer, cytowany przez agencję Reutera, oświadczył: "Ukraina potrzebuje wszelkiej pomocy, jaką może dostać, a my jednocześnie musimy zebrać wszystkie aktywa, by udzielić Ukrainie pomocy, jakiej potrzebuje".

    W czwartek administracja prezydenta Joe Bidena przesłała do Kongresu prośbę o 33 miliardy dolarów na sfinansowanie broni oraz pomoc gospodarczą i humanitarną dla Ukrainy.

  • 19:20

    Wojska rosyjskie podczas inwazji na Ukrainę prowadzą teraz działania bojowe, których celem jest dotarcie do granicy administracyjnej obwodu chersońskiego - ocenia Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie, opublikowanym dziś wieczorem.

    "Przeciwnik prowadzi działania bojowe, których celem jest dotarcie do granicy administracyjnej obwodu chersońskiego i stworzenie sprzyjających warunków do ofensywy na Mikołajów i Krzywy Róg" - głosi komunikat. Sztab ocenia, że główne wysiłki skoncentrowano na próbach ofensywy w kierunku Krzywego Rogu. W kierunku Mikołajewa "wróg prowadzi przegrupowanie oddziałów" oraz działania zwiadowcze za pomocą dronów - pisze sztab.

    Na terenach okupowanych wojska rosyjskie "kontynuują próby tworzenia systemu tzw. władzy" - ostrzega armia ukraińska. Wezwała obywateli, by "nadal stawiali okupantom totalny opór".

    Sztab zapewnił, że wojska rosyjskie nie zdołały zająć Rubiżnego i Popasnej - miast w obwodzie ługańskim, o które walki toczą się od tygodni. W obwodzie donieckim, drugim z obwodów ukraińskiego Donbasu, "okupanci bezskutecznie prowadzili działania ofensywne w rejonie miejscowości Ozerne i Marjinka" - czytamy w komunikacie.

    "Utrzymuje się zagrożenie uderzeń rakietowych przeciwnika z terytorium Białorusi na obiekty infrastruktury wojskowej i cywilnej znajdujące się na terytorium Ukrainy, jak również zagrożenie dokonania prowokacji w rejonach w pobliżu granicy ukraińskiej, a następnie obciążenia odpowiedzialnością oddziałów naszych sił obrony" - ostrzegły siły zbrojne Ukrainy.

    Niewykluczone są też - zdaniem sztabu - "demonstracyjne działania wzdłuż granicy ukraińskiej".

  • 19:08

    Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy informuje, że Rosjanie niszczą infrastrukturę medyczną na tymczasowo okupowanych obszarach Ukrainy.

    Ludzie, którzy pozostają na terytoriach okupowanych, są praktycznie odcięci od usług medycznych. W szczególności zamykane są tam placówki, brakuje lekarzy, a dostawy leków z terenów kontrolowanych przez Ukrainę są zabronione - podał na Telegramie ukraiński wywiad.

    W komunikacie poinformowano również o zajmowaniu miejsc w szpitalach przez rannych żołnierzy rosyjskich. Personel ośrodków jest zdaniem wywiadu zmuszany do pracy dla Rosjan.

    Lekarze są wcześniej poddawani badaniom na wariografie. Ci, którzy ich nie przeszli, zostali przymusowo wysłani na front - poinformowano.

    Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy zaznaczył, że "Ukraińcy zamieszkujący te regionu kraju pozostają bez opieki medycznej".

  • 18:37

    W TVN24 GO dostępny jest dokument "Czarnobyl w tajnych archiwach KGB. Katastrofa".

    W pierwszym odcinku poznajemy dokumenty, które ujawniają, że KGB miało zastrzeżenia co do zabezpieczeń w elektrowni jeszcze w trakcie jej budowy.

    Wiedzieli, że może dojść do katastrofy, potem chcieli ją ukryć

  • 17:52

    Od kilku godzin informujemy o ewakuacji cywilów z Azowstalu. Czym są te zakłady?

    To punkt oporu sił ukraińskich w oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu. W zakładach bronią się pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Wraz z wojskowymi w rozległych podziemnych korytarzach i schronach na terenie Azowstalu są cywile. Ich liczbę szacowano na około 1000 osób. Podejmowane wcześniej przez stronę ukraińską próby ewakuacji cywilów nie przyniosły rezultatu.

  • 17:27

  • 17:11

    Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba przekazał, że rozmawiał z szefem unijnej dyplomacji Josepem Borrellem w sprawie kolejnego pakieru unijnych sankcji wobec Rosji, która "musi zawierać embargo na ropę".

    Wymienił, że rozmowa dotyczyła także kwestii kandydowania Ukrainii do Wspólnoty, a także ewakuacji z oblężonego przez Rosjan Mariupola.

  • 17:03

    W rosyjskim obwodzie biełgorodzkim, sąsiadującym z Ukrainą trwa pożar na terenie obiektu podlegającego ministerstwu obrony Rosji - informuje szef obwodu Wiaczesław Gładkow.

    "Trwa ustalanie danych o ofiarach i zniszczeniach" - napisał Gładkow.

    Niezależny rosyjski portal Mediazona przekazał, że w mediach społecznościowych pojawiły się relacje o słupach dymu i eksplozjach. Według tych doniesień policja nie wpuszcza aut na most przez rzekę Doniec.

    Rosyjski dziennikarz Rusłan Lewijew, założyciel grupy dziennikarskiej Conflict Intelligence Team (CIT) informował, że na lotnisku w Biełgorodzie stacjonowały w niedzielę samoloty ministerstwa obrony i gwardii narodowej Rosji.

    Grupa CIT podała na Twitterze, że obecność samolotów jest związana z podróżą generała Walerija Gierasimowa, szefa rosyjskiego sztabu generalnego, który wkrótce po przylocie odleciał znów do Moskwy.

    Media ukraińskie podały tymczasem, jak informowaliśmy w poprzednich wpisach, że Gierasimow został ranny i musiał pilnie ewakuować się spod Iziumu, gdzie miał dowodzić rosyjską ofensywą.

  • 16:54

    W Irpieniu mieszkańcy opłakują bliskich poległych w trakcie rosyjskiej inwazji.

    Cmentarz w Irpieniu

    ​​

    10-letni Savelii nad grobem swojego ojca

  • 16:46

    Prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdza rozpoczęcie ewakuacji cywilów z zakładów Azowstal w Mariupolu.

    "Pierwsza grupa około 100 osób zmierza już do terenu kontrolowanego. Jutro spotkamy ich w Zaporożu. Dziękujemy naszej ekipie! Obecnie pracuje ona, razem z przedstawicielami ONZ, nad ewakuacją pozostałych cywilów z terytorium zakładów" - pisze.

  • 16:40

    Ukraińska agencja UNIAN podała, że szef rosyjskiego sztabu generalnego generał Walerij Gierasimow został ranny pod Iziumem, na wschodzie Ukrainy, przez co musiał się stamtąd pilnie ewakuować.

    UNIAN powołuje się na doniesienia dziennikarzy wojennych, według których 66-letni Gierasimow został ranny odłamkiem. Według tych doniesień nie ma zagrożenia dla jego życia.

    Wcześniej doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko informował, że doszło do wybuchu w rejonie sztabu 2. armii sił zbrojnych Rosji i że eksplozja spowodowała wiele ofiar śmiertelnych wśród oficerów.

    Gierasimow "przyjechał, by osobiście dowodzić ofensywą na Słowiańsk" - powiadomił Heraszczenko.

    Z kolei Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Zełenskiego potwierdził, że pod Iziumem zniszczono dwa punkty dowodzenia armii rosyjskiej. Według wstępnych danych zginął szef sztabu wojsk powietrzno-desantowych armii Rosji generał Andriej Simonow, ale informacja ta wymaga potwierdzenia - dodał Arestowycz.

    Gierasimow i inni oficerowie znajdowali się w punkcie dowodzenia. Media informowały wcześniej, że szef sztabu generalnego Rosji przybył osobiście na front. Nie ma oficjalnego potwierdzenia tych informacji.

  • 16:32

    Mer Mariupola Wadym Bojczenko rozmawiał z BBC o sytuacji w mieście. Przekazał, że sytuacja w mieście jest "bardzo trudna", włączając w to brak zapasów żywności i wody pitnej.

    - Mieszkańcy, którzy opuścili miasto, mówią, że piekło istnieje i jest w Mariupolu - przyznał. Dodał, że od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w mieście zginęło około 20 tysięcy osób.

    BBC podaje, że według szacunków z 450 tysięcy mieszkańców Mariupola pozostało w nim około 100 tysięcy osób.

    Brytyjscy dziennikarze przypominają tu, że Mariupol ma strategiczne znaczenie dla Rosjan, bo zdobycie tego miasto umożliwiłoby im stworzyć korytarz między tak zwanymi ługańską i doniecką republiką ludową a nielegalnie antektowanym w 2014 roku Krymie.

  • 16:20

  • 16:07

    Informację, że trwa ewakuacja ludności z Mariupola podaje również Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.

  • 16:01

    BBC podaje, że ewakuację cywilów z Mariupola potwierdził również rzecznik Organizacji Narodów Zjednoczonych.

    W tym tygodniu w Borodziance i Kijowie był sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.

    Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres w Borodziance [28.04.2022]

    Antonio Guterres w Kijowie

  • 15:58

  • 15:46

    Niemieckie federalne ministerstwo spraw wewnętrznych informuje, że od początku rosyjskiego ataku na Ukrainę policja federalna zarejestrowała przybycie do Niemiec 395 407 uchodźców wojennych. Większość z nich to kobiety, dzieci i osoby starsze.

    Dokładna liczba uchodźców wojennych, którzy znaleźli schronienie w Niemczech jest prawdopodobnie znacznie wyższa. Z reguły na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej nie ma kontroli stacjonarnych, a Ukraińcy mogą wjechać do kraju na 90 dni bez wizy.

  • 15:33

    Przypominamy, że na tvn24.pl działa serwis specjalny w języku ukraińskim

  • 15:23

    Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa informuje, że Ukraińcy powracający z niewoli rosyjskiej w drodze wymiany mówią o nieludzkich warunkach, w jakich ich przetrzymywano, o poniżaniu i maltretowaniu.

    Wśród obywateli Ukrainy, którzy zostali wypuszczeni z niewoli są osoby ciężko ranne, chore na sepsę, bądź po amputacji kończyn - wymieniła.

    ​​​​

    Denisowa przekazała, że mężczyznom wziętym do niewoli wojskowi rosyjscy kazali stać w wodzie, potem leżeć na ziemi na mrozie. "Mężczyzn z odmrożonymi nogami, po zawiązaniu im oczu, przewożono do obozów rosyjskich, a potem do aresztu śledczego nr 1 do więzienia w Kursku. Nie okazywano im tam żadnej pomocy lekarskiej" - opisuje rzeczniczka.

    Jeńcom wojennym dawano odzież więzienną i strzyżono. Ukraińcy musieli na rozkaz nadzorców śpiewać patriotyczne pieśni rosyjskie - relacjonuje Denisowa.

    Podkreśliła, że jeńcy byli też maltretowani: "przesłuchania odbywały się dwa, trzy razy dziennie, po czym mężczyźni byli brutalnie bici. Potem zmuszano ich do podpisywania dokumentów poświadczających, że obchodzono się z nimi dobrze".

    Rzeczniczka poinformowała, że strona rosyjska nie miała karetek pogotowia, by odwieźć nimi wymienianych więźniów. Ludzi chorych, po amputacji kończyn, transportowano na wymianę w towarowych wagonach kolejowych.

    "Biorąc na zakładników ludność cywilną, okupanci rosyjscy naruszają normy prawa międzynarodowego" - napisała.

  • 15:02

    Rzecznik rządu informuje, że premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z szefową KE Ursulą von der Leyen. Omawiali między innymi - jak podał - sytuację na Ukrainie.

  • 14:58

    Kanclerz Olaf Scholz uczestniczył dziś w Duesseldorfie na wiecu związków zawodowych (DGB) z okazji Święta Pracy. W trakcie spotkania zapewniał: "Będziemy nadal wspierać Ukrainę pieniędzmi, pomocą humanitarną", ale też "będziemy ją wspierać, aby mogła się sama bronić, dostarczając broń, tak jak to robi wiele innych krajów w Europie".

    Olaf Scholz

  • 14:51

    Prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa przekazała, że jej biuro otwiera nowe sprawy karne dotyczące zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskich żołnierzy. W tej chwili, podała, jest ich 9158.

    - Zidentyfikowaliśmy już konkretnych zbrodniarzy wojennych - powiedziała, cytowana przez CNN. - W obwodzie kijowskim jest to 15 osób, z czego 10 w Buczy. Pociągniemy ich do odpowiedzialności za tortury, gwałty i grabieże - zapowiedziała.

    Prokurator generalna Ukrainy Irina Wenediktowa

  • 14:44

    CNN opisało losy ukraińskiej rodziny, która - jak podaje portal amerykańskiej stacji - została już dwukrotnie wysiedlona przez działania rosyjskich sił.

    Opisano, że za pierwszym razem stracili dom na Krymie, osiem lat temu, gdy noszło do nielegalnej aneksji na tym obszarze. Rodzina po tych wydarzeniach przeniosła się do Chersonia. Miasto to zostało zajęte przez Rosjan w pierwszym tygodniu marca. Wtedy rodzina zmuszona została po raz kolejny opuścić swoje cztery ściany.

    Tym razem - razem z grupą 500 ewakuowanych osób - znalazła się w Krzywym Rogu w środkowej Ukrainie - pisze CNN.

    Stacja przypomina tu, że wewnątrz Ukrainy zostało przesiedlonych już ponad 7,7 miliona osób.

  • 14:31
    Reuters informuje, że kolejna grupa - tym razem 14 cywilów - dotarła do tymczasowego centrum zakwaterowania po opuszczeniu obszaru wokół zakładu Azowstal w ukraińskim Mariupolu.
  • 14:25

    Prezydent Czech Milosz Zeman powiedział dziś w rozmowie z jedną z czeskich stacji telewizyjnych, że atak na Ukrainę zniszczy Rosję gospodarczo i politycznie.

    Według Zemana Władimir Putin uległ iluzji, że Rosja jest wszechmocna. - Nie ma gorszego kroku w interesie narodu rosyjskiego niż atak na Ukrainę, a stało się tak, ponieważ politycy czasami działają nieracjonalnie. Powiedziałem nawet, że zachowują się jak szaleńcy, a szaleńców trzeba izolować - zauważył.

    Czeski prezydent dotąd uchodził za polityka bliskiego Rosji i jej przywódców. W rozmowie przyznał, że zmienił zdanie. Agresja wszystko zmieniła, podkreślił.

    - Nie chcę wdawać się w spory terminologiczne, czy na Ukrainie dochodzi do ludobójstwa czy nie. W każdym razie mordowana jest ludność cywilna, a to jest co najmniej bardzo bliskie ludobójstwu - stwierdził Zeman.

    Według czeskiego prezydenta Rosjanie byliby szaleńcami, gdyby wstrzymali dostawy gazu lub ropy do Europy, ponieważ najważniejsza część ich dochodów pochodzi z eksportu surowców. Zeman nie wykluczył takiej decyzji gdyż, jak zauważył, politycy często zachowują się irracjonalnie. Jego zdaniem w czeskim interesie narodowym jest uniezależnienie się od rosyjskiego gazu.

    Według Zemana Rosjanie okazali się nieracjonalni, bardziej agresywni i mniej europejscy niż do tej pory sądził.

  • 14:07

    Wojna na Ukrainie toczy się o możliwość swobodnego życia we własnym domu - czytamy w najnowszym wpisie na Facebooku prezydenta Wołodymyra Zełenskiego

    "Ukraina obroni swoją wolność w tej wojnie. Naród ukraiński pokona rosyjskich najeźdźców, którzy przyszli zniszczyć życie w naszym kraju. Każdy kto broni państwa ukraińskiego walczy o możliwość swobodnego życia we własnym domu. O wolność i bezpieczeństwo dla swoich dzieci, o ciepły odpoczynek dla swoich rodziców" - napisał.

    Wołodymyr Zełenski

  • 13:55

    Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba w rozmowie z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem wezwał do jak największej liberalizacji zasad eksportu z Ukrainy.

    "Rozmawiałam z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem. Jestem wdzięczy Stanom Zjednoczonym za dotrzymanie obietnicy stanowczego poparcia Ukrainy. Dyskutowaliśmy o dalszych sankcjach wobec Rosji, dostawach broni i wsparciu finansowym dla Ukrainy. Wezwałem również Stany Zjednoczone do zapewnienia maksymalnej liberalizacji dla ukraińskiego eksportu" - napisał na Twitterze Kułeba.

  • 13:45

    Grupa około 40 cywilów przybyła w niedzielę do tymczasowego centrum zakwaterowania po opuszczeniu obszaru wokół zakładu Azowstal w ukraińskim Mariupolu - podała agencja Reutera, powołując się na swojego fotografa.

    Ewakuowani z Mariupola cywile przyjechali do wsi Bezimenne w obwodzie donieckim

    Ewakuowani z Mariupola cywile przyjechali do wsi Bezimenne w obwodzie donieckim

    Ewakuowani z Mariupola cywile przyjechali do wsi Bezimenne w obwodzie donieckim

    Ewakuowani z Mariupola cywile przyjechali do wsi Bezimenne w obwodzie donieckim

    Zdjęcia agencji przedstawiają cywilów przybywających do wsi Bezimenne w obwodzie donieckim autobusami z ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi w konwoju sił rosyjskich i pojazdami z symbolami ONZ.

  • 13:23

    Podczas spotkania z tysiącami wiernych na modlitwie Regina Coeli w Watykanie papież Franciszek zwrócił uwagę, że dzisiaj rozpoczyna się miesiąc poświęcony Matce Bożej.

    - Chciałbym zachęcić wszystkich wiernych i wspólnoty do codziennego odmawiania różańca modląc się w intencji pokoju. Myśl kieruję natychmiast ku ukraińskiemu miasto Mariupol, miastu Maryi, barbarzyńsko zbombardowanemu i zniszczonemu. Także teraz, stąd ponawiam prośbę o utworzenie bezpiecznych korytarzy humanitarnych dla osób, uwięzionych w pułapce w stalowni w tym mieście - mówił.

    Franciszek na spotkaniu z wiernymi na modlitwie Regina Coeli w Watykanie

    Wyznał przy tym: - Cierpię i płaczę myśląc o cierpieniach ludności Ukrainy, zwłaszcza o najsłabszych - ludziach starszych, dzieciach. Docierają nawet straszne informacje o dzieciach wydalonych i deportowanych.

    - Gdy obserwujemy makabryczny upadek człowieczeństwa, pytam razem z wieloma zaniepokojonymi osobami: czy naprawdę poszukuje się pokoju, czy jest wola uniknięcia stałej eskalacji militarnej oraz słownej, czy robi się wszystko, co możliwe, by zamilkła broń? - pytał dalej.

    - Proszę was, by nie ulegać logice przemocy, perwersyjnej spirali broni. Niech wybrana zostanie droga dialogu i pokoju - apelował.

  • 13:11

    Brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych informuje o zdemaskowaniu sposobu działania rosyjskiej fabryki trolli Cyber Front Z, która "zalewa media społecznościowe kremlowską propagandą".

    Cyber Front Z - której nazwa jest odwołaniem do litery Z, będącej symbolem rosyjskiej napaści na Ukrainę - ma być powiązana z Internet Research Agency, firmą należącą do Jewgienija Prigożyna, biznesmena mającego bliskie kontakty z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

    O istnieniu Cyber Front Z informował już w marcu rosyjski portal Fontanka.ru, podając, że na portalu społecznościowym Telegram zamieszczane jego oferty pracy. Zatrudnieni mają zamieszczać około 200 komentarzy dziennie na platformach społecznościowych, za co dostają pensję wynoszącą 45 tysięcy rubli miesięcznie (ok. 2800 złotych).

    Brytyjskie MSZ opisało, że sfinansowane przez Wielką Brytanię badania ujawniły, jak kampania dezinformacyjna Kremla została zaprojektowana w celu manipulowania międzynarodową opinią publiczną na temat inwazji Rosji na Ukrainę, zwiększenia poparcia dla niej i rekrutowania nowych sympatyków. Samych badań, ani nawet tego, kto je przeprowadzał, nie ujawniono, choć ministerstwo zapowiedziało, że wyniki zostaną przekazane właścicielom platform mediów społecznościowych.

    - Nie możemy pozwolić, aby Kreml i jego szemrane farmy trolli wdzierały się w nasze przestrzenie internetowe ze swoimi kłamstwami na temat nielegalnej wojny Putina. Rząd Wielkiej Brytanii zaalarmował zagranicznych partnerów i będzie nadal ściśle współpracował z sojusznikami i platformami medialnymi, aby osłabić rosyjskie operacje informacyjne - oświadczyła minister spraw zagranicznych Liz Truss.

  • 12:55

    Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przekazała, że zneutralizowała rosyjską grupę dywersyjno-zwiadowczą, która przygotowywała zestrzelenie pasażerskiego samolotu nad terytorium Rosji lub Białorusi. Odpowiedzialnością za atak mieli być obarczeni Ukraińcy.

  • 11:37

    Minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock oświadczyła, że wzywa do wycofania rosyjskich żołnierzy z Ukrainy i nie ufa obietnicom Władimira Putina. "Nie ma możliwości powrotu do czasów sprzed 24 lutego. Nigdy więcej nie możemy polegać wyłącznie na obietnicach Putina" - stwierdziła w wywiadzie dla "Bild am Sonntag".

  • 11:11

    Od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły blisko 23,5 tys. żołnierzy - poinformował w niedzielę rano na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

    Całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 1 maja to według ukraińskich danych:

    - około 23,5 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli),
    - 1026 czołgów,
    - 2471 bojowych pojazdów opancerzonych,
    - 451 systemów artyleryjskich,
    - 151 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych,
    - 80 systemów obrony przeciwlotniczej,
    - 192 samoloty,
    - 155 śmigłowców,
    - 1796 pojazdów kołowych,
    - 8 jednostek pływających,
    - 245 bezzałogowców,
    - 84 pociski manewrujące.

    Jak zaznaczono, dane są doprecyzowywane, a dokładne obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych w Ukrainie.

    Rosyjski żołnierz (13.04.2022)

  • 11:09

    Ukraińskie siły zbrojne zaatakowały w sobotę pozycje rosyjskich okupantów na Wyspie Węży - podało dziś dowództwo operacyjne Południe. Zniszczone zostały co najmniej trzy działa przeciwlotnicze i zestaw rakietowy Strieła-10. Dowództwo poinformowało także o "zlikwidowaniu" 42 żołnierzy rosyjskich.

    Wyspa Węży

  • 10:44

    Gubernator obwodu ługańskigo Serhij Hajdaj wezwał mieszkańców Siewierodoniecka, Lisiczańska i Rubiżnego do ewakuacji, póki jest to jeszcze możliwe. Apel został opublikowany w komunikatorze Telegram.

    Na 1 maja planowana jest ewakuacja z miast Siewierodonieck, Lisiczańsk i Rubiżne, a także z gminy Hirske.

    "Autobusy są w drodze" - napisał Hajdaj. "Ne czekajcie do ostatniej chwili. Póki jest możliwość, wyjedźcie jak najdalej od 'rosyjskiego świata', który nie oszczędza ani kobiet, ani dzieci. Ratujcie życie".

  • 10:43

    W ręce ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) wpadł egzemplarz naddniestrzańskiej gazety "Pridniestrowje" datowany na 2 maja. Jest w nim mowa o "krwawych zamachach" podczas majowych świąt, w których zginęły dziesiątki ludzi. Jak podkreśla HUR gazeta została wydrukowana w przeddzień majówki.

    Z ustaleń ukraińskiego wywiadu wojskowego wynika, że "Pridniestrowje" z 2 maja zawiera szereg materiałów propagandowych o "krwawych zamachach terrorystycznych, które spadły na Naddniestrza w święta majowe, w wyniku których zginęło kilkadziesiąt osób, w tym dzieci, osoby starsze i kobiety".

    "Ponieważ gazeta została wydrukowana w przeddzień świąt, istnieje niebezpieczeństwo, że władze Kremla planują przeprowadzić szereg aktów zastraszania wśród miejscowej ludności, za które tradycyjnie zrzucą odpowiedzialność na Ukrainę i kolektywny Zachód" - ostrzegł HUR w komunikacie opublikowanym w serwisie Telegram.

  • 10:18

    Rosja próbuje minimalizować skutki sankcji dla swojej gospodarki, planując przeniesienie części produkcji do państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB), czy reeksport swoich towarów przez Gruzje, Armenię i Azerbejdżan - podał ukraiński wywiad wojskowy (HUR) w komunikatorze Telegram.

    "Pod wpływem międzynarodowych sankcji gospodarczych rosyjska gospodarka już teraz ulega wyraźnej degradacji. Szczególnie dotknięte są branże zależne od zagranicznych technologii i komponentów. W celu uniknięcia ograniczeń sankcyjnych Rosja, wykorzystując bliskie relacje w ramach sojuszy i związków gospodarczych, stara się wykorzystać kraje trzecie" – poinformował wywiad.

    Według HUR Rosja planuje zorganizować w krajach ODKB - organizacji zbiorowego bezpieczeństwa niektórych państw WNP - produkcję komponentów dla rosyjskiego przemysłu wojskowego i towarów podwójnego zastosowania.

    Moskwa prowadzi też negocjacje z Gruzją, Armenią i Azerbejdżanem w sprawie reeksportu rosyjskich produktów na rynki międzynarodowe.

  • 9:25

  • 8:59

    Wojska rosyjskie szturmują wieś Orichowe w obwodzie ługańskim, która leży na drodze łączącej kontrolowany przez separatystów Ługańsk z miastem Lisiczańsk, będący pod kontrolą armii ukraińskiej - podał w niedzielę w komunikatorze Telegram szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.

    "Po zajęciu Nowotoszkiwske Rosjanie skoncentrowali swoje wysiłki na szturmie na Orichowe. Toczą się bardzo intensywne walki – ulica po ulicy" - napisał Hajdaj.

    Orichowe znajduje się około 30 km na południe od Lisiczańska.

  • 8:23

    Rosja stara się legitymizować swoją kontrolę nad Chersoniem na południu Ukrainy; kontrola nad tym miastem zwiększy możliwość postępów rosyjskich wojsk w kierunku północy i zachodu - przekazało w niedzielę rano brytyjskie ministerstwo obrony.

    "Od czasu zajęcia na początku marca Chersonia na południu, Rosja stara się legitymizować swoją kontrolę nad miastem i otaczającymi je obszarami poprzez ustanowienie prorosyjskiej administracji. Ostatnie oświadczenia tej administracji obejmują deklarację, że powrót pod kontrolę ukraińską jest +niemożliwy+ oraz zapowiedź czteromiesięcznego okresu przejściowego z ukraińskiej hrywny na rosyjskiego rubla. Rubel rosyjski ma być używany w Chersoniu od dzisiaj" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

    "Oświadczenia te prawdopodobnie świadczą o rosyjskich zamiarach długoterminowego wywierania silnych wpływów politycznych i gospodarczych w Chersoniu. Utrzymanie kontroli nad Chersoniem i jego połączeniami transportowymi zwiększy zdolność Rosji do podtrzymywania postępów w kierunku północy i zachodu oraz poprawi bezpieczeństwo rosyjskiej kontroli nad Krymem" - dodano.

  • 8:02

    Od początku agresji Rosji na Ukrainę do Polski wyjechało ponad 3 mln osób - wynika z danych opublikowanych przez ONZ. W sumie swój kraj opuściło prawie 5,5 mln Ukraińców.

  • 7:02

    W ciągu ostatniej doby ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła dziewięć celów powietrznych - podał w podsumowaniu sytuacji operacyjnej sztab generalny ukraińskiej armii na swoim profilu w serwisie Facebook.

    "W ciągu minionej doby jednostki obrony przeciwlotniczej trafiły dziewięć celów powietrznych: dwa samoloty Su-25 i siedem bezzałogowców. W samych obwodach donieckim i ługańskim w ciągu ostatnich 24 godzin odparto dziewięć ataków wroga, zniszczono osiem czołgów, jeden system artyleryjski, 24 bojowe wozy opancerzone, jeden pojazd specjalny i pięć pojazdów kołowych" - czytamy w komunikacie.

    "Aby zwiększyć tempo operacji ofensywnej, dowództwo sił zbrojnych federacji rosyjskiej kontynuuje działania mające na celu wzmocnienie potencjału uderzeniowego swoich wojsk. Uzbrojenie i sprzęt wojskowy są przerzucane z magazynów w Zachodnim, Centralnym, Wschodnim Okręgu Wojskowym oraz Flocie Północnej na tereny przygraniczne z Ukrainą" - poinformowało ukraińskie dowództwo.

    Zaznaczyło dodatkowo, że nieprzyjaciel prowadzi działania ofensywne na kierunkach Izium-Barwinkowo oraz Izium-Słowiańsk, gdzie przerzucono do 300 sztuk uzbrojenia i sprzętu i około 1 tys. żołnierzy.

  • 5:31

    Armie Ukrainy i USA ponownie uzgodniły dostawy amerykańskiej broni, amunicji i sprzętu wojskowego - poinformował w nocy z soboty na niedzielę na Facebooku naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Wałerij Załużny.

    Sprawa kolejnych dostaw broni dla Ukrainy i "trudna sytuacja na militarna na wschodzie" tego kraju były tematami rozmowy Załużnego z generałem Markiem Milleyem, przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabu USA, najwyższym rangą amerykańskim dowódcą wojskowym.

  • 4:55

    Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że siły ukraińskie przeprowadziły ostrzał dwóch wsi w obwodzie chersońskim, który miał spowodować obrażenia wśród ludności cywilnej - podał Reuters za agencją RIA. Resort nie podał informacji, ile osób zginęło lub zostało rannych, ani kiedy miał miejsce ostrzał.

    Agencja Reutera podkreśliła, że nie była w stanie zweryfikować tych doniesień.

  • 4:48

    Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" podało, że armia zniszczyła na kontrolowanej przez Rosjan Wyspie Węży na Morzu Czarnym samobieżną wyrzutnię przeciwlotniczą Strzała-10, trzy czołgi przeciwlotnicze oraz wóz łączności.

  • 4:42

    Ukraińska armia poinformowała, że siły zbrojne zestrzeliły w sobotę dwa rosyjskie samoloty bojowe typu Su-25 i siedem dronów. Według tych informacji Rosjanie stracili oba samoloty i cztery z siedmiu zestrzelonych w sobotę dronów nad wschodnią Ukrainą.

  • 4:36

    Olaf Scholz działa jak Angela Merkel: najpierw poczekać, popatrzeć i może kiedyś później podjąć decyzję - a może i nie. Brakuje wyobraźni i odwagi - powiedział ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk gazecie "Bild am Sonntag".

  • 4:30

    Od początku wojny w Ukrainie zginęło ponad 23 tysiące rosyjskich żołnierzy, zniszczonych zostało ponad tysiąc rosyjskich czołgów i blisko 2,5 tysiąca innych pojazdów wojskowych - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo.

    W swym wystąpieniu powtórzył, że rosyjska armia ściąga "dodatkowe siły" do ataków na wschodzie Ukrainy. - Każdy rosyjski żołnierz może jeszcze ocalić swoje życie. Lepiej będzie dla was przeżyć w Rosji niż umrzeć w naszym kraju - wezwał.

    Zełenski poinformował, że Ukraina cały czas zabiega o zaostrzenie sankcji wobec Rosji. Spodziewa się, że wkrótce zapadnie decyzja o ograniczeniu importu rosyjskiej ropy naftowej.

Autorka/Autor:pp, akw //kab, now

Źródło: PAP, Reuters, BBC

Źródło zdjęcia głównego: Diego Herrera Carcedo/Anadolu Agency/Getty Images

Tagi:
Raporty: