1052 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Rosyjskie wojska zajęły w piątek miasto Kurachowe w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Prezydent USA Joe Biden rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.
> "Wróg zajął Kurachowe i posuwa się naprzód w kierunku Andrijiwki, Sołonego i Nowosiłki" - napisał projekt DeepState na Telegramie. Według władz w Moskwie zdobycie tej miejscowości znacząco utrudni ukraińskim wojskom uzyskiwanie wsparcia logistycznego i technicznego na froncie. Kurachowe leży na południe od Pokrowska, kluczowego węzła logistycznego ukraińskiej armii. Oprócz znaczenia wojskowego, miasto jest też istotne ze względu na znajdującą się w nim tamę zbiornika wodnego, służącego elektrowni cieplnej.
> Biały Dom ogłosił w piątek zestaw sankcji przeciwko największym rosyjskim firmom naftowym oraz sektorowi energetycznemu. Przedstawiciele administracji USA podkreślają, że są to najostrzejsze sankcje nałożone do tej pory i mają przynosić Rosji straty rzędu miliardów dolarów miesięcznie.
Wśród objętych sankcjami podmiotów są dwie z największych firm naftowych, Gazprom Nieft i Surgutnieftiegaz, lecz nie największy producent ropy, Rosnieft. Na listę trafiły 183 statki stanowiące część "floty cieni" zaangażowanych w eksport rosyjskiej ropy, jak również instytucje finansowe i ubezpieczeniowe zaangażowane w obsługę transakcji dotyczących ropy i gazu. Restrykcje mają uniemożliwić kupno rosyjskiej ropy i gazu od największych firm za dolary. Sankcje wprowadzono w koordynacji z Wielką Brytanią, która również ukarała Gazprom Nieft i Surgutnieftiegaz.
> Prezydent USA Joe Biden rozmawiał w piątek telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Rozmowa odbyła się zamiast odwołanego spotkania liderów w Rzymie. Wśród tematów były m.in. nowe sankcje przeciwko rosyjskiemu sektorowi naftowemu.
Zełenski podziękował za te działania administracji USA we wpisie na platformie X. "Te działania zadają poważny cios fundamentom finansowym rosyjskiej machiny wojennej, zakłócając cały jej łańcuch dostaw: kluczowych rosyjskich producentów, firmy ubezpieczeniowe, dostawców usług w przemyśle naftowym i gazowym, 184 tankowce 'floty cieni', obiekty logistyczne i firmy z krajów trzecich" - napisał ukraiński prezydent. "Takie działania wysyłają jasny komunikat: przestępcy muszą zapłacić za swoje zbrodnie. Im mniej dochodów Rosja uzyska z ropy naftowej i innych zasobów energetycznych, tym szybciej zostanie przywrócony pokój" - zaznaczył.
CZYTAJ TEŹ: Ogromne straty elitarnych formacji Putina
> Armia Ukrainy przeprowadziła ataki na rosyjskie obiekty wojskowe w obwodach rostowskim i leningradzkim, które według Kijowa funkcjonują jako fabryki, nie mające związków z przemysłem zbrojeniowym. Informację o tym przekazał w piątek szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowalenko. "Celem ataków były zamaskowane obiekty wojskowe w obwodach rostowskim i leningradzkim Federacji Rosyjskiej. Rosja maskuje fabryki wojskowe jako zwykłe fabryki, próbując ukryć ich prawdziwą produkcję" - napisał Kowalenko w Telegramie.
> Kolejnych kilkudziesięciu ochotników podpisało we wtorek w Lublinie kontrakty dotyczące wstąpienia do Legionu Ukraińskiego. Teraz zaczną szkolenie na jednym z polskich poligonów. Na front mają trafić za kilka miesięcy. Do naboru zgłosiło się dotychczas około 1,3 tys. chętnych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO