PODSUMOWANIE

Będzie spotkanie ukraińskiej i amerykańskiej administracji. Jest data

Wołodymyr Zełenski i Donald Trump w Waszyngtonie
Zełenski: gwarancje bezpieczeństwa to kluczowa kwestia na drodze ku zakończeniu wojny
Źródło: TVN24
Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 1281 dni temu. Wołodymyr Zełenski poinformował, że w piątek odbędzie się spotkanie przedstawicieli Ukrainy i USA. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny.

> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że w piątek 29 sierpnia jego przedstawiciele spotkają się w Nowym Jorku z zespołem prezydenta Donalda Trumpa, z którym omawiać będą kwestie bezpieczeństwa Ukrainy.

"Wczoraj (szef kancelarii prezydenckiej) Andrij Jermak i (szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony) Rustem Umierow byli na spotkaniach w Katarze, w tym dotyczących mediacji. Dziś odbyły się spotkania w Arabii Saudyjskiej. Dziękuję za wsparcie. Jutro spotkania w Szwajcarii, a w piątek - w Stanach Zjednoczonych, w Nowym Jorku. Spotkania z zespołem prezydenta Trumpa" - przekazał Zełenski.

> Rosja przeprowadziła w nocy ze środy na czwartek zmasowany atak pociskami balistycznymi na Kijów. Zginęły co najmniej trzy osoby, w tym dziecko, a co najmniej dwanaście zostało rannych. Odnotowano zniszczenia w kilku dzielnicach - przekazały władze ukraińskiej stolicy.

Agencja AFP podała, że w Kijowie słychać było "potężne eksplozje", a jeden z jej dziennikarzy widział pocisk zestrzelony przez obronę przeciwlotniczą.

Kyiv Independent podał, powołując się na informacje przekazane przez mer Kijowa Witalija Kliczkę, że w kilku częściach miasta wybuchły pożary. Fragmenty jednego z pocisków spadły na teren przedszkola.

> Ukraińskie władze poinformowały w środę, że w nocy Rosja przeprowadziła potężny atak dronów na infrastrukturę energetyczną i gazową w sześciu regionach Ukrainy, pozbawiając ponad 100 000 osób dostępu do energii elektrycznej.

Rosyjskie siły zbrojne poważnie uszkodziły infrastrukturę transportu gazu w okolicach Połtawy i zaatakowały sprzęt w jednej z kluczowych podstacji niedaleko Sum - poinformowało ministerstwo energii.

> We wtorek rząd Rosji wystąpił do Władimira Putina o wypowiedzenie Europejskiej konwencji o zapobieganiu torturom. Wniosek w tej sprawie podpisany przez premiera Michaiła Miszustina został w poniedziałek opublikowany na oficjalnym portalu aktów prawnych Federacji Rosyjskiej.

W środę minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha skomentował posunięcie Kremla. "Decyzja rosyjskiego rządu o wypowiedzeniu Europejskiej konwencji o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu po raz kolejny pokazuje, że Rosja to miejsce bezprawia, gdzie życie i godność człowieka nic nie znaczą" - napisał Sybiha na platformie X.

Według szefa MSZ "krok ten oznacza kontynuację wielu rosyjskich zbrodni, w tym powszechnego stosowania tortur, egzekucji i nieludzkiego traktowania ukraińskich jeńców wojennych". Sybiha stwierdził, że jest to część systemowej polityki tortur prowadzonej przez rosyjski reżim, a polityka ta jest głęboko zakorzeniona w historii Rosji - zbrodniach Gułagu i terrorze stalinowskim.

OGLĄDAJ: Putin "na czerwonym dywanie", a Zełenski słyszy, że "ma być grzeczny"
pc

Putin "na czerwonym dywanie", a Zełenski słyszy, że "ma być grzeczny"

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: