Prezydent Wołodymyr Zełenski uważa, że Ukraina musi przeprowadzić kontrofensywę, by odzyskać okupowane ziemie w ciągu najbliższych 3-6 tygodni - powiedział portalowi Politico kongresmen Adam Smith, szef delegacji, która niedawno odwiedziła Kijów. Jak dodał, kongresmeni naciskają na administrację Joe Bidena, by dostarczyła Ukrainie broń dłuższego zasięgu.
Polityk demokratów powiedział portalowi Politico, że prezydent Ukrainy i inni przedstawiciele władz przekazali kongresmenom, że chcą zawrzeć pokój z Rosją, ale po wyzwoleniu okupowanych ziem, zwłaszcza na południu kraju. Zełenski miał dodać, że okienko czasowe na przeprowadzenie takiej kontrofensywy jest wąskie z uwagi na umacniające się pozycje Rosjan i sprzyjające do obrony warunki w okresie jesienno-zimowym.
- Pomóżmy im teraz tak bardzo, jak to możliwe. Następne 3-6 tygodni są kluczowe - podsumował przesłanie ukraińskiego lidera szef komisji do spraw sił zbrojnych Izby Reprezentantów.
Relacja na żywo: 153. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainie
Smith powiedział jednocześnie, że zarówno on, jak i jego republikańscy koledzy w Kongresie naciskają na administrację Joe Bidena, by wysłał Ukrainie rakiety ATACMS - kompatybilne z systemem HIMARS pociski o zasięgu 300 km. Kongresman dodał, że choć jak dotąd administracja opiera się przed tym ze względu na ryzyko eskalacji, może się to zmienić.
"Jeśli Rosjanie będą nadal przeć naprzód, popełniać praktycznie ludobójstwo, deportować dzieci i zabijać ludzi, którzy nie zgadzają się na ich rządy, to podwyższa stawkę i stwarza inną sytuację" - powiedział Smith.
Źródło: PAP