Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w ramach przygotowań do wznowienia ofensywy rosyjska armia skoncentrowała siły liczące 20 batalionowych grup taktycznych na kierunku słowiańskim. Jak dodano, na tymczasowo okupowanej części obwodu donieckiego trwa przymusowa mobilizacja cywilów.
W komunikacie sztab podał, że "na kierunku słowiańskim wróg przygotowywał się do wznowienia ofensywy, gromadząc ugrupowanie liczące do 20 batalionowych grup taktycznych". "By poprawić pozycję taktyczną, próbował prowadzić atak na kierunku miejscowości Barwinkowe i Swiatohirsk, sukcesu nie odniósł" - czytamy.
Sztab przekazał, że główne wysiłki na kierunku donieckim przeciwnik skoncentrował w okolicach Siewierodoniecka. Pod osłoną artylerii siły rosyjskie prowadziły działania szturmowe w dzielnicach mieszkalnych wschodniej części miasta. Przeciwnik "ma częściowy sukces, aktywne działania bojowe trwają" - podano.
Jak czytamy w komunikacie, wojska rosyjskie prowadziły też atak w kierunku miast Bachmut, Sołedar i Lisiczańsk. "Sukcesów nie ma, wycofano się na z góry upatrzone pozycje" - dodano.
Sztab: w obwodzie donieckim trwa przymusowa mobilizacja cywilów
Według ukraińskiego sztabu rosyjscy wojskowi próbowali wziąć pod kontrolę odcinek lewego brzegu rzeki Doniec i stworzyć warunki do jej sforsowania. Sztab podkreśla, że aktualne pozostaje ryzyko przeprowadzenia ataków rakietowych z terytorium Białorusi.
Jak dodaje sztab, na tymczasowo okupowanej części obwodu donieckiego trwa przymusowa mobilizacja cywilów. "Grożąc odpowiedzialnością karną, dowództwo wojsk okupacyjnych próbuje uzupełnić straty jednostek, poniesione w walce przeciwko obrońcom i obrończyniom Ukrainy" - dodano.
Sztab podaje też, że dowództwo sił zbrojnych Rosji podejmuje kroki, by zaktywizować działania wywiadowcze, dywersyjne i wywrotowe na Ukrainie. Sztab twierdzi, że trwa nabór i szkolenie najemników, którzy mają sformować grupy dywersyjne i działać na Ukrainie. Podczas naboru pierwszeństwo mają mieszkańcy i byli mieszkańcy obwodów donieckiego i ługańskiego, którzy dobrze znają język ukraiński.
Źródło: PAP