Rosyjska agresja na Ukrainę trwa już ponad sześć tygodni. Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk wezwała w środę do ewakuacji mieszkańców obwodu charkowskiego, donieckiego i ługańskiego. - Należy się ewakuować, dopóki jest to jeszcze możliwe - zaznaczyła. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg tego dnia ogłosił, że "wkraczamy w krytyczną fazę wojny", a "Rosja wysyła wszystkie siły na wschód". W Mariupolu w ciągu miesiąca blokady zginęło 5000 osób, z których około 210 to dzieci - przekazał mer tego miasta. W tvn24.pl relacjonujemy kolejny dzień rosyjskiej inwazji.
> Władimir Putin ogłosił 24 lutego nad ranem rozpoczęcie inwazji na Ukrainę. Choć od tego czasu na ukraińskie cele wojskowe i cywilne spadają pociski, rosyjskiemu wojsku nie udało się zająć stolicy. Rosyjskie oddziały wycofały się z obwodu kijowskiego.
> W ciągu ostatnich 24 godzin ukraińskie siły powietrzne zniszczyły osiem pocisków rakietowych typu cruise - poinformowało Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy na komunikatorze Telegram.
> Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie dodatkowe 100 milionów dolarów na pomoc w zakresie bezpieczeństwa - poinformował we wtorek sekretarz stanu USA Antony Blinken - podaje Agencja Reutera. Z kolei szef Pentagonu Lloyd Austin oświadczył, że USA przekażą Ukrainie drony z głowicami przeciwpancernymi.
> Po tym, jak z miasta wycofały się rosyjskie wojska, w Buczy w obwodzie kijowskim odnaleziono masowy grób cywilów. Burmistrz miasta Anatolij Fedoruk powiedział, że rosyjscy żołnierze zamordowali ponad 300 mieszkańców miasta.
> Zdjęcia satelitarne przeczą lansowanej przez Rosję teorii, że do zabójstw cywilów w Buczy doszło już po opuszczeniu miejscowości przez jej wojska - podaje "New York Times".
Autorka/Autor: asty, akw/kab
Źródło: TVN24, Reuters, PAP