Włoska straż przybrzeżna uratowała w sobotę ponad 140 migrantów. Ich łódź wywróciła się na wzburzonym morzu w pobliżu Lampeduzy. Trwają poszukiwania co najmniej dwóch zaginionych kobiet.
Cztery łodzie straży przybrzeżnej, śmigłowiec oraz samolot ruszyły na pomoc migrantom, gdy mieszkaniec Lampeduzy (Włochy) poinformował, że wywrócona 10-metrowa łódź unosi się na wodzie niespełna dwa kilometry od brzegu. Według relacji różnych mediów powołujących się na włoskie służby, udało się uratować od 143 do 149 osób.
Dwie zaginione
Gdy migrantów dostarczono do portu, dwóch z nich powiedziało, że wśród uratowanych nie ma ich żon. Na razie nie znaleziono poszukiwanych kobiet, załogi śmigłowca i samolotu nie zauważyły też żadnych ciał unoszących się na wodzie.
Również w sobotę włoski resort spraw wewnętrznych poinformował, że statek organizacji humanitarnej z 213 uratowanymi migrantami na pokładzie zostanie przyjęty w porcie w Mesynie na Sycylii.
Na początku tygodnia organizacje Lekarze Bez Granic i SOS Mediterranee poinformowały, że statek Ocean Viking uratował 90 migrantów z łodzi, która przez dwa dni dryfowała na wodach na północ od wybrzeży Libii.
Włoski resort spraw wewnętrznych podał, że Malta, Francja, Niemcy i Włochy zwróciły się do Komisji Europejskiej o wskazanie krajów, które przyjmą migrantów.
Operacja Sophia
Pod koniec września państwa Unii Europejskiej przedłużyły mandat dowodzonej z Rzymu operacji Sophia, która jest odpowiedzią Wspólnoty na migrację przez Morze Śródziemne.
Najważniejszym zadaniem operacji jest eliminowanie przemytu ludzi w południowo-środkowym rejonie Morza Śródziemnego. W ramach Sophii szkolona jest libijska straż przybrzeżna i marynarka wojenna. Unijne siły mają też dbać o egzekwowanie na pełnym morzu u wybrzeży Libii embarga na broń nałożonego na ten kraj przez ONZ.
Kwestia funkcjonowania operacji Sophia, w ramach której zwalcza się przemyt migrantów, co kilka miesięcy jest tematem dyskusji w UE. Już w 2018 roku przedłużenie półrocznego mandatu nie było pewne, bo poprzedni rząd Włoch chciał wymusić na innych państwach UE, by rotacyjnie otwierały swoje porty dla statków z migrantami na pokładzie.
Jednostki, które zabiorą na pokład rozbitków, mają ich odstawić do najbliższego portu, ale w praktyce osoby takie trafiają głównie do Włoch. Nowy mandat Sophii wygaśnie 1 kwietnia 2020 roku.
Autor: mart/adso / Źródło: PAP