"Pierwszą aspiracją" młodej kobiety powinno być posiadanie dzieci - stwierdziła Lavinia Mennuni, włoska senatorka z partii premier Giorgii Meloni. Skrytykowali ją przedstawiciele innych ugrupowań, którzy ocenili, że to "zawstydzające" słowa, świadczące o "nostalgii na średniowieczem".
Bracia Włosi, partia Meloni, jako jeden ze swoich priorytetów uważa poprawienie sytuacji demograficznej we Włoszech. Promuje tradycyjny model rodziny, sprzeciwiając się wychowywaniu dzieci przez pary jednopłciowe.
Senatorka Lavinia Mennuni wywołała poruszenie na włoskiej scenie politycznej swoimi słowami, które padły w telewizyjnym wywiadzie.
- Moja matka mi powtarzała - pamiętaj, że możesz robić, co chcesz, ale nigdy nie zapominaj, że twoją pierwszą aspiracją powinno być zostanie matką - powiedziała. Apelowała do włoskich i watykańskich instytucji, by zachęcali młodych ludzi do szybkich małżeństw i zakładania rodzin. Stwierdziła, że należy sprawić, by macierzyństwo było "cool". Mennuni ma 47 lat, jest matką trójki dzieci.
"Nostalgia za średniowieczem"
Raffaella Paita, senatorka z centrowej partii Italia Viva, powiedziała, że takie słowa świadczą o "wstydliwym zacofaniu" jej konkurentki". - Ta wypowiedź rezonuje z ideami z przeszłości, na szczęście już przestarzałymi - dodała.
Chiara Appendino z Ruchu Pięciu Gwiazd napisała w mediach społecznościowych, że Bracia Włosi cierpią na "nostalgię za średniowieczem".
Jej zdaniem kobiety powinny być uczone, że "mają wolność do tego, by marzyć i spełniać się w taki sposób, jaki uważają za odpowiedni".
Źródło: Reuters