Po wielomiesięcznej, drobiazgowej pracy włoska policja zidentyfikowała i zatrzymała parę, która w październiku 2022 roku porzuciła swojego nowo narodzonego syna na jednym z pól w sycylijskiej miejscowości Paceco. Przemarznięte dziecko, zawinięte jedynie w foliową siatkę, zostało uratowane przez okolicznego mieszkańca. Parze postawiono już zarzuty.
Do porzucenia noworodka doszło w październiku 2022 roku. Dziecko zostało zawinięte w plastikową torbę i pozostawione na polu w miejscowości Paceco na Sycylii. 4 października odnalazł je przypadkowy mężczyzna, który szedł tamtędy do pracy na pole. Uratowany noworodek nazwany został później przez lekarzy Francesco Alberto - został on bowiem odnaleziony w dzień świętego Franciszka z Asyżu, a ratownik, który jako pierwszy wziął dziecko w ramiona, nazywał się Alberto.
Nastoletni rodzice
Po siedmiu miesiącach intensywnego i drobiazgowego śledztwa karabinierzy z Trapani, wspierani przez funkcjonariuszy z Paceco, zdołali ustalić tożsamość rodziców porzuconego dziecka. Okazali się nimi 16-letnia dziewczyna i 19-letni mężczyzna, w poniedziałek informują włoskie media. Oboje zostali aresztowani pod zarzutem porzucenia nieletniego i usiłowania zabójstwa. 16-letnia matka dziecka przebywa obecnie w placówce dla nieletnich w Rzymie, a jego 19-letni ojciec został umieszczony w zakładzie karnym w Trapani.
Dochodzenie włoskich służb było trudne, ponieważ w sprawie brakowało śladów. Śledztwo objęło obejrzenie nagrań ze wszystkich okolicznych kamer monitoringu, przesłuchania mieszkańców Paceco oraz przesłuchania właścicieli pojazdów, którzy w dniach poprzedzających odnalezienie dziecka przejeżdżali w tej okolicy. Przeprowadzono także kontrole w lokalnych szpitalach, izbach przyjęć i placówkach oświatowych. Dzięki temu zdołano zawęzić krąg podejrzanych o porzucenie dziecka do kilku osób. Wykonane im testy DNA pozwoliły na ostateczne ustalenie tożsamości najpierw matki Francesco Alberto, a potem również jego ojca.
Noworodek porzucony na polu
Jak ustalono w toku śledztwa, porzucenie noworodka zostało przez nastoletnich rodziców zaplanowane. 16-latka i jej partner mieli przez całe dziewięć miesięcy ukrywać ciążę przed rodziną i przyjaciółmi. Gdy doszło do rozwiązania, jeszcze tej samej nocy porzucili dziecko na polu w Paceco. - Narazili swojego syna nie tylko na niebezpieczeństwa wynikające z jego niezdolności do obrony, ale także na ryzyko niemal pewnej śmierci, którego dziecko uniknęło z przyczyn całkowicie od nich niezależnych - oceniła prokuratura cytowana przez włoski portal Sky TG24.
Źródło: Sky TG24, il Sicilia, News Italy 24, TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Carabinieri Trapani