Lotnisko już testuje podróżnych z Chin. Apel o decyzje na poziomie europejskim

Źródło:
PAP

Lotnisko Malpensa w Mediolanie wprowadziło od wtorku testy na obecność koronawirusa dla osób przybywających z Chin. Włoscy epidemiolodzy apelują o wprowadzenie testów w całym kraju po tym i podejmowanie decyzji na poziomie europejskim, jak władze w Pekinie złagodziły obostrzenia związanych z polityką "zero covid", a zakażenia koronawirusem rozprzestrzeniły się w Chinach na szeroką skalę.

Władze Chin zniosły w grudniu większość bardzo surowych obostrzeń związanych z polityką "zero covid", podkreślając, że dominujący teraz wariant omikron jest łagodniejszy niż pierwotna odmiana koronawirusa i rzadko wywołuje zapalenie płuc. Po zniesieniu obowiązkowych testów i izolacji dla zakażonych omikron zaczął się szerzyć po kraju na szeroką skalę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Otwierają się po trzech latach restrykcyjnej polityki "zero covid" >>>

Komentując te doniesienia, profesor Massimo Ciccozzi z Uniwersytetu Rzymskiego powiedział: - Gdy koronawirus krąży tak masowo, może powstać bardziej zakaźna mutacja.

- Niepokoi fakt, że Pekin nie ogłasza danych. Światowa Organizacja Zdrowia powinna się ich domagać. Tak, jak jest teraz, nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się, co się dzieje i zastosować ewentualną strategię - powiedział epidemiolog cytowany przez dziennik "La Repubblica".

Lotnisko Malpensa w MediolanieShutterstock

Jak dodał, wobec osób przybywających z Chin należy wprowadzić obowiązek testu molekularnego i izolacji do momentu otrzymania jego wyniku.

Zaniepokojenie wyraził również specjalista chorób zakaźnych profesor Matteo Bassetti, który stwierdził, że decyzję w sprawie przybyszów z Chin należy podjąć na poziomie europejskim. - I to nie na miesiąc, ale na sześć - wskazał.

Jak powiedział Bassetti, "ryzykujemy bardziej niż w czasach epidemii w Wuhan" w 2020 roku.

Testowanie w celu ustalenia wariantu koronawirusa występującego w Chinach

Pierwszym regionem Włoch, który postanowił stosować testy dla podróżnych z Chin jest Lombardia, czyli region najbardziej dotknięty początkową falą pandemii przed prawie trzema laty. Testy te zaczęły się we wtorek na mediolańskim lotnisku Malpensa. Jak wyjaśniono, to krok w ramach prewencji, obecnie nieobowiązkowy, a jego celem jest ustalenie typu wariantu koronawirusa, występującego w Chinach.

Wiele osób jest zakażonych - podał w środę dziennik "Corriere della Sera" po pierwszym dniu testów na lotnisku w Mediolanie.

Autorka/Autor:ks

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock