W dwadzieścia minut ukradł biżuterię wartą ponad milion. Prokuratura bada sprawę

Źródło:
ENEX, BFMTV, Le Parisien
Francja. Dom Handlowy Printemps w Paryżu
Francja. Dom Handlowy Printemps w ParyżuENEX
wideo 2/4
Francja. Dom Handlowy Printemps w ParyżuENEX

Francuskie organy ścigania badają sprawę włamania do domu handlowego w Paryżu. W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do kradzieży biżuterii wartej co najmniej 1,28 miliona złotych - podają media, powołując się na źródła zbliżone do sprawy.

Do włamania doszło przed świtem 24 grudnia. Intruz wtargnął do domu handlowego Printemps Nation w 20. dzielnicy Paryża przez okno wystawowe, po czym ukradł biżuterię z jednego ze stoisk - podała agencja ENEX w czwartek. Na nagraniu z kamery monitoringu widać niezidentyfikowanego mężczyznę uciekającego ze sklepu 20 minut po włamaniu.

ZOBACZ TEŻ: Kradzież zabawek i monitoring. Wrócił do sklepu, pracownica mu nie darowała

Cenna biżuteria skradziona w 20 minut

Paryska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie włamania i kradzieży. Do piątkowego południa policja nie poinformowała o żadnych zatrzymaniach. Według źródła zbliżonego do sprawy szkody w związku z kradzieżą wyniosły co najmniej 300 tysięcy euro (równowartość 1,28 mln zł) - przekazał portal francuskiej telewizji informacyjnej BFMTV.

"Le Parisien" przypomniał natomiast, że jeden z domów towarowych znanej sieci w przeszłości już był celem złodziei. Dziewięć lat temu okradziono stoisko słynnego handlarza diamentami De Beers w domu handlowym Printemps w dziewiątej dzielnicy Paryża. "Dwóch uzbrojonych mężczyzn uciekło z łupem szacowanym na 2-3 miliony euro (8,5-12,8 mln zł - red.)" - czytamy w portalu gazety. 

ZOBACZ TEŻ: Brawurowa kradzież szampana o wartości 600 tysięcy euro i pościg na francuskiej autostradzie

Autorka/Autor:wac//mro

Źródło: ENEX, BFMTV, Le Parisien

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock