Rosyjski hymn odległy od kanonu. Putin ani drgnął


Oficjalna wizyta państwowa to zawsze okazja do wysłuchania hymnów. Nie inaczej było podczas powitania prezydenta Rosji w Arabii Saudyjskiej. Tym razem jednak wykonanie znanej melodii nieco odbiegało od utartego schematu. Władimir Putin nie dał jednak po sobie niczego poznać.

Rosyjski prezydent przyleciał do Arabii Saudyjskiej w poniedziałek. Spotkał się z królem Salmanem ibn Abd al-Azizem as-Saudem, a potem z jego synem i de facto człowiekiem rządzącym Arabią Saudyjską - księciem Mohammadem bin Salmanem.

W czasie spotkania Putin i Salman podkreślali - co odnotowały lokalne media - że dla bezpieczeństwa w regionie Bliskiego Wschodu ważne są dwustronne relacje tych krajów. W czasie spotkania z następcą saudyjskiego tronu Putin rozmawiał z kolei o wojnach w Syrii i Jemenie, ale przede wszystkim o inwestycjach. Ważnym tematem rozmów były ceny ropy na światowych rynkach.

Wcześniej w stolicy Arabii Saudyjskiej spotkało się na forum 300 saudyjskich i rosyjskich biznesmenów i przedstawicieli największych firm. Wśród nich był miejscowy minister energetyki, książę Abdul Aziz bin Salman.

Autor: mtom / Źródło: Reuters