Chińskie władze poinformowały, że brały udział w spotkaniu ministerialnym podczas szczytu na temat bezpieczeństwa sztucznej inteligencji, choć ich przedstawiciel nie został wymieniony przez brytyjski rząd, ani nie znalazł się na wspólnym oficjalnym zdjęciu - podała agencja Reutera.
Jak wskazuje Reuters, brak informacji o udziale Chin w drugim dniu szczytu, który odbywał się w środę i w czwartek w Bletchley Park w Wielkiej Brytanii, wywoływał pytania ze względu na to, że przedstawiciel Pekinu uczestniczył w spotkaniu pierwszego dnia.
Brytyjski rząd odmówił wyjaśnienia, dlaczego chiński wiceminister nauki i technologii Wu Zhaohui nie znalazł się wśród uczestników spotkania wyższego szczebla drugiego dnia. Jednak jego resort wyjaśnił w piątek, że Wu Zhaohui w rzeczywistości był obecny.
Wątpliwości wokół uczestnictwa Chin w szczycie AI
Pisząc o możliwych przyczynach "utajnienia" chińskiego udziału w czwartkowej sesji, Reuters przywołuje wypowiedź brytyjskiego wicepremiera Olivera Dowdena, który powiedział w środę, że "są pewne sesje, podczas których współpracują ze sobą kraje o podobnych poglądach, więc dołączenie Chin może nie być właściwe".
Wśród innych powodów spekulowano, że Wielka Brytania chciała zaprezentować jednolity front, a Chiny nie poparły czwartkowego wspólnego porozumienia. Chińskie ministerstwo technologii odmówiło odpowiedzi na pytanie, dlaczego Chiny nie zgodziły się na propozycję, która dotyczyła testowania modeli sztucznej inteligencji.
Niektórzy brytyjscy posłowie krytykowali zaproszenie Chin na pierwszy globalny szczyt na temat bezpieczeństwa sztucznej inteligencji, kwestionując to, czy skoro są one postrzegane przez Zachód jako technologiczny rywal i zagrożenie militarne, powinien być włączony w spotkania dotyczące wrażliwej technologii.
Wu Zhaohui wziął udział w pierwszym dniu szczytu w środę, kiedy Chiny, Stany Zjednoczone, Unia Europejska i 26 innych krajów zgodziły się na wspólne podejście do identyfikacji zagrożeń związanych ze sztuczną inteligencją i sposobów zapobiegania im.
Źródło: PAP