Pożar w domu premiera. Kolejna osoba aresztowana

Pożar w domu Keira Starmera
Pożar uszkodził drzwi wartej 2 mln funtów posesji należącej do brytyjskiego premiera
Źródło: Reuters
Londyńska policja aresztowała kolejnego mężczyznę w związku z serią pożarów, w tym w domu premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera. Szef rządu mówi o ataku na demokrację. Śledztwo prowadzi wydział antyterrorystyczny.
Kluczowe fakty:
  • Pożar w domu premiera w północnej części Londynu wybuchł w nocy z 11 na 12 maja.
  • Policja prowadzi też śledztwo w sprawie dwóch innych incydentów - płonącego samochodu i pożaru w bloku.
  • Trzecia osoba została aresztowana. To 34-latek.

W oświadczeniu policja przekazała, że 34-latek został aresztowany rano w Chelsea, w zachodniej części Londynu. Jest on podejrzany o próbę podpalenia z zamiarem stworzenia zagrożenia dla życia innej osoby.

W sobotę stołeczna policja zatrzymała na lotnisku w Luton pod takim samym zarzutem 26-letniego mężczyznę, którego nazwiska nie podano. Pierwszym zatrzymanym był 21-letni obywatel Ukrainy Roman Lawrynowycz, który został oskarżony o trzy podpalenia, do których doszło w ubiegłym tygodniu.

Pożar w domu Keira Starmera
Pożar w domu Keira Starmera
Źródło: James Manning/PAP/EPA

Podpalenie nieruchomości brytyjskiego premiera

Pożar, który wybuchł w nocy z 11 na 12 maja w dzielnicy Camden na północy Londynu, uszkodził drzwi wartej dwa miliony funtów rezydencji. W domu tym mieszkał Starmer wraz z rodziną, zanim przeprowadził się do oficjalnej rezydencji premiera przy Downing Street 10, kiedy został premierem w lipcu 2024 roku W wyniku pożaru nikt nie został ranny.

Wydział antyterrorystyczny londyńskiej policji poza sprawą pożaru w domu premiera prowadzi też śledztwo w sprawie "dwóch incydentów", dotyczących płonącego samochodu oraz pożaru przy wejściu do jednego z bloków. Miały one miejsce w różnych dniach.

Sam premier określił te zdarzenia jako "ataki na nas wszystkich, na naszą demokrację i wartości, za którymi się opowiadamy".

Pożar w domu Keira Starmera
Pożar w domu Keira Starmera
Źródło: James Manning/PAP/EPA
Czytaj także: