Potrzebujemy większego finansowania. Powiedz im prawdę! - krzyczały więźniarki w kierunku księżnej Kate podczas jej wizyty w zakładzie karnym dla kobiet w Wilmslow. "Dziesiątki więźniarek wychyliło się z okien", by ją zobaczyć - relacjonuje portal Sky News, dodając, że słychać było "gwizdy" oraz okrzyki. Księżna Walii rozmawiała m.in. z personelem z oddziału dla matek i dzieci.
Podczas wtorkowej wizyty w więzieniu w Wilmslow księżna Walii spotkała się z więźniarkami oraz spędziła czas na oddziale dla matek i dzieci, gdzie rozmawiała z jego pracownikami. Kate jest patronką organizacji charytatywnej Action for Children, która prowadzi oddziały dla matek i niemowląt w trzech więzieniach w północnej części Anglii, przypomina portal BBC.
- Bycie mamą w więzieniu jest trudne - powiedziała księżnej była więźniarka. Zaznaczyła, że specjalistyczna pomoc zapewniła jej "bezpieczną przestrzeń" oraz dała szansę na szkolenie i pomoc w nauce rodzicielstwa. - Podejmowałam głupie decyzje i znalazłam się w tej sytuacji, ale nie można cofnąć czasu. Wyciągnęłam z tego tyle, ile mogłam - dodała kobieta cytowana przez BBC.
Kate powitana okrzykami
Gdy księżna weszła na teren więzienia, "dziesiątki więźniarek wychyliło się z okien", by ją zobaczyć - relacjonuje portal Sky News, dodając, że słychać było "gwizdy" oraz okrzyki: "Potrzebujemy większego finansowania. Powiedz im prawdę!". Kate "uśmiechnęła się, pomachała i przywitała się z innymi więźniarkami, które wychylały się przez okna" - dodał brytyjski portal. Portal BBC przypomniał o nagłośnionych rok wcześniej ostrzeżeniach dotyczących bezpieczeństwa, po których zwiększono budżet na wsparcie zdrowia psychicznego więźniarek z Wilmslow.
Księżna z wizytą w więzieniu
Księżna Walii rozmawiała z więźniarkami z oddziału dla matek i dzieci. Zapoznała się też z projektem mającym na celu rozwijanie silnych i zdrowych relacji między matkami i dziećmi "nawet w najtrudniejszych warunkach".
Szefowa oddziału zajmującego się opieką nad dziećmi w więzieniu, Amanda Taylor, stwierdziła, że wizyta księżnej była "bardzo istotna" dla personelu zakładu karnego. Jak dodała, kobiety, które rozmawiały z Kate, były "zachwycone" tym, że ją poznały. Według szacunków brytyjskiego resortu sprawiedliwości w Anglii i Walii jest około 200 tysięcy dzieci, których rodzic (matka lub ojciec) przebywa w więzieniu. W zakładzie karnym w Wilmslow jest około 400 kobiet, niektóre skazane na dożywocie.
Źródło: Reuters, BBC, Sky News
Źródło zdjęcia głównego: Phil Noble/PAP/EPA