Było to ich pierwsze publiczne wystąpienie w gronie rodziny królewskiej od czasu wycofania się z obowiązków dwa lata temu.
Para spotkała się jednak z chłodnym powitaniem ze strony części zgromadzonego wokół świątyni tłumu, który celebrował 70-lecie panowania monarchini.
Gdy pojawili się pod katedrą, zostali wybuczeni. Do podobnej sytuacji doszło, kiedy Harry i Meghan wychodzili w budynku po zakończonym nabożeństwie. Choć początkowo dało się słyszeć wiwaty, chwilę później zagłuszyło je ponownie buczenie.
Autorka/Autor: akr\mtom
Źródło: Reuters, New York Post, PAP