Na nagraniu widać, jak premierowi Viktorowi Orbanowi mierzona jest temperatura (dowiadujemy się, że ma 36,2 stopni), a następnie jest badany stetoskopem. Lekarz stwierdza, że szef rządu jest w znakomitym stanie zdrowia, po czym zostaje mu wstrzyknięta chińska szczepionka.
Viktor Orban mówi później w nagraniu, że od chwili szczepienia pracuje w swojej siedzibie i nic mu nie jest. - Niech państwo się nie boją. Atakuje trzecia fala i będzie silniejsza niż poprzednie dwie. Proszę o rejestrowanie się i szczepienie. To jedyna możliwa ochrona – podkreśla.
Orban: Mam złe wieści. Ścigamy się z czasem
W piątek także prezydent Janos Ader został zaszczepiony chińskim preparatem przeciw koronawirusowi. Również on zaapelował do rodaków o rejestrowanie się na szczepienie.
W ostatnim czasie na Węgrzech rośnie liczba nowych zakażeń koronawirusem. W ciągu ostatnich dni dziennie wykrywanych są ponad cztery tysiące nowych przypadków.
Do tej pory na Węgrzech stwierdzono prawe 429 tysięcy zakażeń koronawirusem, a liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 zbliża się do 15 tysięcy.
Według danych z niedzieli, zaszczepiono dotąd przeciw koronawirusowi prawie 678 tysięcy osób. Na Węgrzech używanych jest pięć preparatów: Pfizer, Moderna, AstraZeneca, rosyjski Sputnik V oraz chińska szczepionka Sinopharm.
Autorka/Autor: tas/b
Źródło: PAP