Papież Franciszek wciąż pozostaje w szpitalu po operacji jelita, którą przeszedł 4 lipca. Watykan przekazał, że chodzi o "zoptymalizowanie terapii medycznej i rehabilitacji".
Po operacji Watykan informował, że Franciszek będzie przebywał w szpitalu około siedmiu dni, o ile - jak zastrzegł - nie dojdzie do komplikacji. Poniedziałek jest ósmym dniem pooperacyjnej hospitalizacji. Według włoskiej agencji papież pozostanie w klinice Gemelli do środy lub czwartku.
Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni w wydanym w poniedziałek komunikacie przekazał, że papież spokojnie spędził niedzielę i zakończył kurację pooperacyjną. "By zoptymalizować terapię medyczną i rehabilitację Ojciec Święty pozostanie w szpitalu jeszcze kilka dni" - dodał watykański rzecznik. Zapewnił o radości papieża z wygranej jego ojczystej Argentyny w turnieju piłkarskim Copa America i Włoch w Mistrzostwach Europy.
Bruni oświadczył, odnosząc się do zwycięstwa piłkarzy Argentyny, że "podzielając radość z osobami z jego otoczenia" Franciszek "położył nacisk na znaczenie sportu i jego wartości oraz sportowej umiejętności akceptowania każdego wyniku, także porażki". Przytoczył słowa papieża, że "tylko w ten sposób, w obliczu trudności życiowych, można zawsze stanąć do gry walcząc bez poddawania się, z nadzieją i ufnością".
Mówił osłabionym głosem, ale był w dobrej formie
W niedzielę papież pokazał się publicznie po raz pierwszy od zabiegu chirurgicznego. Spotkał się z wiernymi przybyłymi pod klinikę na południową modlitwę Anioł Pański. Mówił nieco osłabionym głosem, ale był w dobrej formie i przez całe spotkanie stał na balkonie. Następnie opublikowano zdjęcia, na których widać, jak poruszał się na wózku w drodze powrotnej do swojego apartamentu na 10. piętrze szpitala. Serdecznie witał się z pacjentami i personelem medycznym.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Franciszek spotkał się z grupą dzieci z oddziału onkologii i ich rodzinami. Potem kilka z tych osób towarzyszyło mu na balkonie na 10. piętrze szpitala, z którego zwrócił się do wiernych.
4 lipca w rzymskiej klinice Gemelli Franciszek przeszedł zabieg chirurgiczny w znieczuleniu ogólnym z powodu uchyłkowatości okrężnicy. Watykan podkreślał, że to planowa operacja.
Źródło: PAP