Waszyngton przekonuje: Moskwa nie jest celem

Aktualizacja:
 
Amerykańskie przeciwrakiety mają startować z Europymda.mil

Amerykańsko-rosyjskiej gry w tarczę antyrakietową ciąg dalszy. Szef rosyjskiego sztabu generalnego przypomniał stary argument Moskwy, że amerykańskie plany tarczy antyrakietowej są skierowane przeciwko Rosji. Waszyngton odpowiada to co zawsze: tarcza nie jest przeciwko Rosji.

- Mimo oświadczeń działaczy państwowych z krajów zachodnich, że system ten jest przeznaczony do zapewnienia bezpieczeństwa i nie jest wymierzony w Rosję, odnosimy się do tej sprawy bardzo negatywnie - powiedział rano generał Nikołaj Makarow w telewizji "Wiesti 24".

Rumuni się zgodzili

W zeszłym roku rząd USA, po przeanalizowaniu zagrożenia ze strony Iranu, zaoferował Polsce lokalizację na jej terytorium lądowej wersji antyrakiet SM-3, które mają być kluczowym elementem nowego systemu obrony przeciw rakietom krótkiego i średniego zasięgu z Iranu.

W ubiegłym tygodniu zaakceptowała propozycję udziału w nowym amerykańskim systemie obrony przeciwrakietowej i rozmieszczenia na jej terenie wyrzutni pocisków przechwytujących.

Przy tej okazji Amerykanie kolejny raz zapewnili, że system ten nie jest wymierzony w Rosję.

Tarcza a START

Rosjanie pozostają nieprzekonani. Zdaniem szefa rosyjskiego sztabu generalnego plan tarczy powinien być częścią rozmów dotyczących zawarcia nowego traktatu o redukcji strategicznych zbrojeń nuklearnych.

Ma on zastąpić dotychczasowy układ START, który wygasł pod koniec ubiegłego roku. Generał Makarow podkreślił, że od powiązania tych kwestii zależy podpisanie nowego układu.

Amerykanie odpowiadają

Odpowiedź Amerykanów nadeszła wieczorem. - Planowana przez USA tarcza antyrakietowa w Europie nie jest skierowana przeciwko Rosji, lecz Iranowi - powtórzył znany amerykański argument rzecznik Departamentu Stanu USA Philip Crowley.

Zaś rzecznik Białego Domu Robert Gibbs określił jako nieprawdziwe wszelkie twierdzenia, iż amerykański plan tarczy antyrakietowej jest przeszkodą na drodze do zawarcia nowego traktatu o redukcji strategicznych zbrojeń nuklearnych z Rosją.

Gibbs zaznaczył też, że prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podczas ostatniej rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Barackiem Obamą nie uznał za przeszkodę różnic zdań między Moskwą i Waszyngtonem w sprawie tarczy antyrakietowej

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: mda.mil