Z aresztu śledczego KGB w Mińsku zostali zwolnieni działacze opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatol Paulau i Aleh Korban. Dwaj opozycjoniści należą do grupy ponad 20 osób, którym postawiono zarzuty w sprawie o masowe zamieszki.
Korban powiedział po wyjściu z aresztu, że nadal ma status oskarżonego, a został zwolniony po podpisaniu zobowiązań do nieopuszczania kraju i nierozgłaszania tajemnicy śledztwa. Anatol Paulau nie udzielił komentarza mediom.
Ostre rozwiązanie
Większość osób, którym postawiono zarzuty w sprawie o masowe zamieszki, wciąż pozostaje w areszcie KGB. Jest wśród nich szef Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatol Labiedźka.
Adwokat innego kandydata opozycji w wyborach Alesia Michalewicza powiadomił w czwartek, że jego klient został przewieziony z KGB do aresztu śledczego podporządkowanego MSW.
Trzej pozostali kandydaci opozycji - Niaklajeu, Andrej Sannikau i Mikoła Statkiewicz - pozostają w areszcie.
W czwartek sąd odrzucił prośbę, by wobec Niaklajeua środek zapobiegawczy w postaci aresztu zamienić na zobowiązanie do niewyjeżdżania z kraju. Sąd stwierdził, że zarzuty wobec niego dotyczą szczególnie ciężkiego przestępstwa.
Wszyscy opozycjoniści z zarzutami w sprawie wywołania zamieszek po demonstracji opozycji w wieczór wyborczy 19 grudnia, mają postawione zarzuty karne. Grozi im do 15 lat więzienia.
Źródło: PAP