Uciekinier z więzienia schwytany na studenckim kampusie. Uruchomił alarm przeciwpożarowy

Bruce Callahan zbiegł z więzienia w Farmville w stanie Wirginia 1 maja. Został znaleziony tydzień później, ok. 5:30 nad ranem czasu miejscowego w jednym z budynków kampusu Longwood University w Farmville. Jak podało tego samego dnia CBS News, powołując się na władze, 44-latek był "ranny i w złym stanie zdrowia", kiedy po wejściu na teren kampusu włączył alarm przeciwpożarowy. Po przybyciu policji na miejsce poprosił o pomoc medyczną. 

ZOBACZ TEŻ: Skazany za zabójstwo uciekł z więzienia z funkcjonariuszką. Łączyła ich "romantyczna relacja"

Callahan miał wymknąć się z zakładu karnego przez "niezabezpieczone drzwi", następnie sforsował ogrodzenie, okręcając koszulkę wokół drutu kolczastego. Kiedy funkcjonariusze znaleźli koszulkę, była zakrwawiona. 44-latek przebywał w areszcie w związku z zarzutami dotyczącymi narkotyków i broni - wskazała amerykańska agencja federalna United States Marshals Service (USMS) na swojej stronie internetowej. Po jego ucieczce władze wyznaczyły nagrodę w wysokości 5 tys. dolarów (równowartość ok 20,8 tys. złotych) za pomoc w znalezieniu mężczyzny.

Dzień przed Callahanem z aresztu w Farmville zbiegł inny mężczyzna, 26-letni Alder Alfonso Marin-Sotelo, oskarżony o zabójstwo funkcjonariusza biura szeryfa hrabstwa Wake w Karolinie Północnej. Został schwytany 5 maja w Meksyku - przekazał portal NBC News, powołując się na FBI. Według przedstawicieli aresztu w Farmville Callahan i Marin-Sotelo uciekli "w różnych momentach". Obaj "manipulowali mechanizmem blokującym tylne drzwi wyjściowe" aresztu.

ZOBACZ TEŻ: Uciekł z więzienia, zabarykadował się w domu. 22-latek zginął w pożarze podczas wymiany ognia z policją