"COVID-19 uwypukla problemy, które społeczność afroamerykańska miała od dawna"

Źródło:
TVN24
Dr Bartłomiej Nowak: zamieszki w Stanach Zjednoczonych wynikają z czterech rzeczy
Dr Bartłomiej Nowak: zamieszki w Stanach Zjednoczonych wynikają z czterech rzeczyTVN24
wideo 2/2
Dr Bartłomiej Nowak: zamieszki w Stanach Zjednoczonych wynikają z czterech rzeczyTVN24

Protesty i zamieszki w Stanach Zjednoczonych wynikają z czterech rzeczy - z nierozwiązanych od dawna problemów społeczności afroamerykańskiej, z sytuacji związanej z pandemią COVID-19, z kryzysem przywództwa politycznego oraz z tego, że policja jest coraz bardziej brutalna - mówił w TVN24 doktor Bartłomiej Nowak, prezes Grupy Uczelni Vistula. Jak dodał, w USA nastąpiła "erupcja społecznych emocji".

W niedzielę w kilkudziesięciu amerykańskich miastach, między innymi w Minneapolis, w Waszyngtonie czy Nowym Jork doszło do zamieszek. Ich zarzewiem stała się sprawa 46-letniego czarnoskórego George'a Floyda, który zmarł w wyniku brutalnego zatrzymania przez policję w Minneapolis. Policjantowi, który miał doprowadzić do śmierci mężczyzny, postawiono zarzut morderstwa. Sąd wyznaczył kaucję za jego zwolnienie w wysokości 500 tysięcy dolarów.

Czytaj: Protesty przed Białym Domem, zdewastowany pomnik Kościuszki i incydent na autostradzie

"Erupcja społecznych emocji"

Napięcie społeczne w Stanach Zjednoczonych komentował w poniedziałek w TVN24 dr Bartłomiej Nowak, prezes Grupy Uczelni Vistula. Jak mówił, wynikają one z czterech rzeczy.

- Po pierwsze to są problemy społeczności afroamerykańskiej, nierozwiązane od bardzo dawna, a w zasadzie jej sytuacja się w tej chwili pogarsza - wskazywał. Jak dodał, drugą przyczyną jest pandemia COVID-19 i związana z tym "erupcja społecznych emocji". - Po trzecie to jest kryzys przywództwa politycznego, który jest w USA ewidentny. Po czwarte to są kwestie zarządzania policją, tego, że policja zyskuje coraz większe uprawnienia i jest coraz bardziej brutalna - wymieniał dr Nowak.

Dr Bartłomiej Nowak: zamieszki w Stanach Zjednoczonych wynikają z czterech rzeczy
Dr Bartłomiej Nowak: zamieszki w Stanach Zjednoczonych wynikają z czterech rzeczyTVN24

"COVID-19 uwypukla problemy, które społeczność afroamerykańska miała od dawna"

Gość TVN24 wskazywał, że społeczność afroamerykańska jest w tej chwili "szczególnie dotknięta" kryzysem związanym z COVID-19. - Śmiertelność wśród afroamerykańskiej ludności zakażonej koornawirusem jest bardzo wysoka i jest nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do tego, że to jest mniejszość około 13-procentowa w USA. COVID-19 uwypukla problemy, które społeczność afroamerykańska miała od dawna - mówił prezes Grupy Uczelni Vistula.

Mapa protestów w USA

Zwraca również uwagę na kwestie gospodarcze. - W Minneapolis, w którym wybuchły zamieszki, przeciętna afroamerykańska rodzina zarabia dwukrotnie mniej niż przeciętna biała rodzina. Więc te problemy są cały czas bardzo poważne i cały czas nierozwiązane - dodał.

Dr Bartłomiej Nowak tłumaczył również, na czym jego zdaniem polega kryzys przywództwa politycznego w Stanach Zjednoczonych i jak wpływa to na nastroje społeczne. - Prezydent Trump, zamiast rozwiązywać problem, niestety skutecznie go podsyca całą serią tweetów, które były nie tylko nieodpowiedzialne, ale także kierowały jedne grupy społeczne przeciwko drugim - ocenił.

W niemal 40 miastach USA w nocy z niedzieli na poniedziałek lokalne władze wprowadziły godzinę policyjną z powodu protestów po śmierci George'a Floyda. W Minneapolis cysterna wjechała między ludzi protestujących na autostradzie, a jej kierowca został pobity. Coraz częściej dochodzi do starć z policją w centrum Waszyngtonu. Protestujący zdewastowali między innymi znajdujący się niedaleko Białego Domu pomnik Tadeusza Kościuszki - jego cokół zamalowano antyprezydenckimi napisami.

Autorka/Autor:mjz

Źródło: TVN24