Sąd w Georgii wyznaczył Trumpowi kaucję. CNN: zgłosi się do więzienia

Źródło:
PAP, CNN

Aby uniknąć aresztu, były prezydent Donald Trump będzie musiał zapłacić 200 tys. dolarów kaucji i zobowiązać się do niezastraszania potencjalnych świadków - zdecydował sąd stanowy hrabstwa Fulton w Georgii. Trump planuje zgłosić się w czwartek do więzienia - poinformowało w poniedziałek CNN, powołując się na źródła.

Jak wynika z opublikowanej przez sąd stanowy hrabstwa Fulton w Georgii decyzji, aby uniknąć aresztu, były prezydent USA Donald Trump będzie musiał spełnić sześć warunków: wpłacić 200 tysięcy dolarów, powstrzymać się od łamania prawa Georgii i innych stanów, stawić się w sądzie zgodnie z wezwaniami, powstrzymać się od zastraszania i grożenia świadkom, a także od komunikowania się z innymi oskarżonymi oraz świadkami na temat sprawy.

Jest to pierwsza sprawa, w której Trump będzie musiał wpłacić kaucję. Bardziej szczegółowe są też warunki dotyczące niezastraszania świadków. "Oskarżony nie może podejmować żadnych działań w celu zastraszenia jakiejkolwiek osoby, o której wie, że jest współoskarżonym lub świadkiem w tej sprawie, ani w inny sposób utrudniać funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości" - nakazuje postanowienie podpisane przez sędziego Scotta McAfee. "To dotyczy między innymi postów w mediach społecznościowych lub podawania dalej postów zamieszczonych przez inną osobę" - czytamy w zarządzeniu.

Tuż przed postawieniem zarzutów Trump w mediach społecznościowych krytykował zeznających przeciw niemu świadków, w tym byłego zastępcę gubernatora stanu, Geoffa Duncana. Innym razem, niedługo po usłyszeniu zarzutów w Waszyngtonie, groził na swoim portalu, że "weźmie się" za tych, którzy wystąpili przeciwko niemu.

Obok Trumpa, kaucję w wysokości 100 tysięcy dolarów wyznaczono także prawnikowi Johnowi Eastmanowi, autorowi strategii mającej doprowadzić do unieważnienia wyników wyborów w 2020 roku i ogłoszenia zwycięstwa Trumpa, innemu zaangażowanemu prawnikowi Kenowi Cheesbro oraz działaczowi Scottowi Hallowi, który dokonał włamania do systemów wyborczych w jednym z hrabstw.

CNN: Trump planuje zgłosić się do więzienia

Donald Trump planuje zgłosić się w czwartek do więzienia hrabstwa Fulton w stanie Georgia - poinformowało w poniedziałek CNN, powołując się na źródła.

Trump zapowiedział, że w czwartek odda się w ręce władz stanu Georgia i zostanie zatrzymany w związku z postawionymi mu zarzutami w sprawie jego prób odwrócenia wyniku przegranych przez niego wyborów. Jak stwierdził, zarzuty przeciwko niemu są ingerencją w przyszłoroczne wybory i "polowaniem na czarownice".

"Możecie w to uwierzyć? Pojadę w czwartek do Atlanty w Georgii, by zostać aresztowanym przez radykalnie lewicową prokurator okręgową Fani Willis" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym TRUTH Social. Jak dodał, zostanie oskarżony za "idealną rozmowę telefoniczną", odnosząc się do rozmowy, w której nakłaniał sekretarza stanu Georgii do uznania wyborów za sfałszowane i "znalezienia 11 780 głosów", które brakowały mu do wygranej. Były prezydent stwierdził, że zarzuty wobec niego są "polowaniem na czarownice", a Willis - Demokratka przewodząca prokuraturze stanowej w Atlancie - działa w koordynacji z prokuraturą federalną, by ingerować w przyszłoroczne wybory prezydenckie.

Trump z zarzutami

Śledczy w Georgii postawili Trumpowi 13 zarzutów, z czego główny to uczestnictwo w grupie przestępczej, której celem było nielegalne obalenie wyników wyborów 2020 roku w tym stanie.

Wcześniej Trump został postawiony w stan oskarżenia w sądach w Waszyngtonie, gdzie oskarżony został o nielegalne próby utrzymania się u władzy, na Florydzie - w sprawie dotyczącej przetrzymywania tajnych dokumentów.

Z kolei w Nowym Jorku władze stanowe oskarżyły go o ukrywanie zapłaty za milczenie aktorce porno Stormy Daniels podczas kampanii wyborczej w 2016 roku.

Autorka/Autor:asty

Źródło: PAP, CNN