Treść tylko dla pełnoletnich

Artykuł może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. By przejść dalej, wybierz odpowiedni przycisk.

Były torturowane przez ojca i matkę, potem miała się nad nimi znęcać rodzina zastępcza. Jest pozew

Źródło:
NBC News, tvn24.pl
Kocharska-Dziedzic: przemoc domowa to także przemoc wobec dzieci i zwiększyła się od początku pandemii
Kocharska-Dziedzic: przemoc domowa to także przemoc wobec dzieci i zwiększyła się od początku pandemii
wideo 2/5
Kocharska-Dziedzic: przemoc domowa to także przemoc wobec dzieci i zwiększyła się od początku pandemii

Kiedy trzy lata temu David i Louise Turpin zostali skazani na dożywocie za torturowanie swoich dzieci, sprawą żyła cała Ameryka. Teraz sześcioro z trzynaściorga rodzeństwa Turpin twierdzi, że padło ofiarą fizycznego, emocjonalnego i seksualnego wykorzystywania przez rodzinę zastępczą, do której trafili po tym, jak służby uratowały ich od biologicznych rodziców.

Sześcioro rodzeństwa wniosło 19 lipca pozew przeciwko hrabstwu Riverside i prywatnej agencji opieki zastępczej, której zadaniem było chronić dzieci, twierdząc, że doznali "poważnych nadużyć i zaniedbań" po tym, jak zostali uratowani od znęcających się nad nimi rodziców.

Z pozwu, który został złożony w sądzie wynika, że najmłodsze z sześciorga dzieci Davida i Louise Turpinów trafiło do agresywnych i nieodpowiedzialnych rodziców zastępczych. Rodzeństwo złożyło w sumie dwa prawie identyczne pozwy, jeden reprezentujący dwie osoby, a drugi reprezentujący pozostałą czwórkę.

Oskarżenia o przemoc na tle seksualnym

Ojciec zastępczy miał wykorzystywać więcej niż jedną z powódek, m.in. "chwytając i pieszcząc ich pośladki, nogi i piersi, całując je w usta i czyniąc komentarze o charakterze seksualnym". Rodzice zastępczy i ich dorosła córka mieli również znęcać się fizycznie nad dziećmi, "ciągnąc za włosy, bijąc je paskiem i uderzając w głowę" - wynika z obu pozwów.

Chociaż biologiczni rodzice Turpinów byli już wówczas w więzieniu, dzieci twierdzą, że rodzina zastępcza groziła im powrotem do nich i zmuszała do jedzenia własnych wymiocin. 

"Czekamy na przedstawienie faktów w sądzie"

- Z niecierpliwością czekamy na przedstawienie faktów w sądzie we właściwym czasie - powiedział Brett Lewis, rzecznik ChildNet, programu, w ramach którego Turpinowie trafili do rodziny zastępczej. I dodał: "Nasza agencja służy najbardziej bezbronnej, straumatyzowanej młodzieży w Kalifornii od ponad 50 lat. Mamy duże doświadczenie w zapewnianiu doskonałej opieki i nadal wykazujemy nasze zaangażowanie na rzecz tych dzieci".

Elan Zekster, adwokat rodzeństwa, powiedział, że "to więcej niż szokujące, że hrabstwo i ChildNet pozwoliły po raz kolejny znęcać się nad tymi dziećmi. Nasze społeczności powinny być przerażone. Zawsze musimy stawać w obronie naszych dzieci. Zawsze".

Cztery lata wcześniej powodowie razem z pozostałym rodzeństwem zostali odebrani swoim rodzicom po tym, jak służby odkryły, że para znęcała się nad dziećmi głodząc je, torturując i zaniedbując. Koszmar trzynaściorga dzieci trwał kilka lat. Najmłodsze z rodzeństwa w momencie aresztowania rodziców miało dwa lata, najstarsze - 29. David i Louise Turpinowie zostali skazani na dożywocie z możliwością warunkowego zwolnienia po 25 latach.

ZOBACZ TEŻ: Dom Pomocy Społecznej pod Krakowem. WP: zakonnice od lat znęcają się nad dziećmi z niepełnosprawnością

Autorka/Autor:wac//az

Źródło: NBC News, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock