Rakotwórczy benzen w kosmetykach. Naukowcy ostrzegają, producent wycofuje szampony

Źródło:
The Washington Post, CBS News, tvn24.pl
Unia dyskutuje o rakotwórczych skutkach spożywania alkoholu
Unia dyskutuje o rakotwórczych skutkach spożywania alkoholuTVN24
wideo 2/3
Unia dyskutuje o rakotwórczych skutkach spożywania alkoholuTVN24

Obecność benzenu wykryto na amerykańskim rynku w suchych szamponach do włosów. Naukowcy podkreślają, że benzen jest szkodliwą substancją. Jego długotrwałe wdychanie, trawienie lub wchłanianie w inny sposób może prowadzić do "poważnych problemów zdrowotnych, w tym do wystąpienia białaczki i innych chorób krwi" - przestrzega amerykańska FDA.

Benzen jest silnie trującą, łatwopalną substancją, występującą pod postacią bezbarwnej lub jasnożółtej cieczy o charakterystycznym zapachu. To związek organiczny, który powstaje podczas przeróbki węgla kamiennego i ropy naftowej. Ma zastosowanie przemysłowe. Wykorzystuje się go m.in. do produkcji detergentów, nylonu, włókien syntetycznych, a także niektórych smarów, gumy i barwników. Według Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC), agencji rządu federalnego Stanów Zjednoczonych, benzen jest jednym z 20 najczęściej używanych chemikaliów w USA.

Długotrwałe wdychanie, trawienie lub wchłanianie benzenu w inny sposób może prowadzić do "poważnych problemów zdrowotnych, w tym do wystąpienia białaczki i innych chorób krwi", również anemii - przestrzega amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). Toksyczne działanie benzenu w wysokich stężeniach może powodować senność, zawroty lub bóle głowy, drgawki, dezorientację czy arytmię serca.

ZOBACZ TEŻ: Zwiększone stężenie benzenu w Nowej Hucie. "Jakby ktoś palił kable"

Znana marka wycofuje produkty z benzenem

Zdaniem ekspertów na wdychanie benzenu wraz z powietrzem jesteśmy narażeni codziennie, zwłaszcza podczas tankowania samochodu na stacji benzynowej. A jednak podwyższony poziom benzenu wykryty w rurkach odprowadzających suchy szampon do włosów w aerozolu, produkowanych przez Unilever, stał się powodem, dla którego firma wycofała z obrotu na amerykańskim rynku produkty 12 marek, powstałe przed październikiem 2021 roku.

Jak podaje "Washington Post", Unilever dobrowolnie wycofał ze sprzedaży szampony takich marek, jak Bed Head, Dove, Nexxus, Suave, Rockaholic i TRESemme, dostępne w sklepach na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Firma przekazała w oświadczeniu, że nie otrzymała informacji o żadnych "niepożądanych skutkach" użycia wycofanych produktów, oraz że "niezależna ocena zagrożenia dla zdrowia" wykazała, że ​​codzienne narażenie na benzen obecny w wycofanych produktach nie powinno powodować problemów zdrowotnych. Powodem wycofania ma być "duża ostrożność". Producent oferuje zwrot pieniędzy za konkretne produkty i zaleca, by zaprzestać korzystania z "suchych szamponów w aerozolu, których dotyczy problem".

Ekspert: "nie ma sporu o to, czy przyczynia się do powstania nowotworów"

- Benzen jest bardzo szkodliwą substancją. Znajduje się na szczycie zestawienia FDA wraz z ponad 70 rozpuszczalnikami, których nie należy używać - powiedział CBS News David Light, przedsiębiorca biotechnologiczny, naukowiec i dyrektor generalny Valisure, niezależnego laboratorium w New Haven w stanie Connecticut. Jego zdaniem konsumenci powinni poważnie potraktować oświadczenie opublikowane przez Unilever, ponieważ w przeciwieństwie do innych chemikaliów, w przypadku benzenu "nie ma sporu o to, czy przyczynia się do powstania nowotworów u ludzi, czy nie". Jak podkreślił, nie oznacza to, że na raka zachoruje każdy, kto używał jednego z kilkunastu wycofanych produktów, ale "jest to niezwykle problematyczna substancja i nie należy jej ignorować".

Według Kelly Dobos, chemiczki i adiunktki na Uniwersytecie w Cincinnati, benzen jest "z pewnością niebezpieczny, ale jesteśmy narażeni na jego działanie każdego dnia", a jego obecność we wskazanych produktach kosmetycznych stanowi zwykle "śladowe zanieczyszczenie" - oceniła w rozmowie z "Washington Post". Zapewniła, że firmy kosmetyczne zatrudniają toksykologów, którzy prowadzą "szeroko zakrojone badania, aby upewnić się, że ich produkty są bezpieczne".

W celu zmniejszenia ryzyka narażenia na szkodliwe działanie substancji, Dobos zaleciła używanie produktów w aerozolu w dobrze wentylowanych pomieszczeniach z otwartymi oknami.

ZOBACZ TEŻ: Te nawyki przyspieszają proces starzenia się organizmu. Niektóre można łatwo wyeliminować

Autorka/Autor:wac//az

Źródło: The Washington Post, CBS News, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock