Burza, ulewa, wichura. Ekstremalna warta na cmentarzu w Arlington. Jessica Kwiatkowski doceniona przez Pentagon

Źródło:
tvn24.pl, defense.gov
Warta przy Grobie Nieznanego Żołnierza na cmentarzu w Arlington
Warta przy Grobie Nieznanego Żołnierza na cmentarzu w Arlington
Reuters
Warta przy Grobie Nieznanego Żołnierza na cmentarzu w ArlingtonReuters

Ulewa, burza i podmuchy wiatru sięgające 130 kilometrów na godzinę - w takich warunkach wartę przy Grobie Nieznanego Żołnierza na cmentarzu w Arlington w USA pełniła Jessica Kwiatkowski. Nagranie obiegło internet, a Pentagon docenił zaangażowanie żołnierki, opisując historię tego deszczowego dnia.

Na nagraniu zarejestrowanym na cmentarzu w Arlington w stanie Wirginia, na przedmieściach Waszyngtonu widać, jak żołnierka z 3 Pułku Piechoty, pełniąc wartę przy Grobie Nieznanego Żołnierza na Cmentarzu Narodowym w Arlington, zmaga się z szalejącą ulewą, wichurą i burzą.

Kilkusekundowe wideo przyciągnęło uwagę internautów w mediach społecznościowych. Pentagon na swojej stronie internetowej opisał historię żołnierki, doceniając jej zaangażowanie.

To starszy szeregowy Jessica Kwiatkowski. Nagranie pochodzi z 29 lipca tego roku. Co ciekawe, Kwiatkowski zakończyła tego dnia swoją zmianę jeszcze przed tym, gdy na cmentarz spadła ulewa. Kiedy schodziła z warty, deszcz dopiero zaczynał kropić, sierżant Adam Platt, jej następca, założył tylko lekki uniform. Dowódca warty zdecydował w tej sytuacji, że Kwiatkowski wróci na plac i utrzyma wartę przez kolejne pół godziny. Natężenie wiatru i deszczu z minuty na minutę rosło, słychać było grzmoty.

Kwiatkowski musiała pochylać się do przodu, walcząc z silnym wiatrem. Podmuchy spowodowały, że szczególnie trudne były dla niej momenty, kiedy musiała przekładać karabin z jednego ramienia na drugie. - Sama się zdziwiłam, że nie zdmuchnęło mi czapki - mówiła, cytowana przez Pentagon.

Jak czytamy na profilu internetowym cmentarza w Arlington, tego dnia prędkość wiatru w regionie sięgała nawet 85 mil na godzinę, czyli ponad 130 kilometrów na godzinę.

Jessica Kwiatkowskidefense.gov

- Pomyślałam sobie, że jeżeli burza będzie bliżej, schowam się w Zielonym Pudle [jednoosobowej budce dla strażników - przyp. red.] - wspominała. Zeszła tam jedynie na chwilę, kiedy jej okulary były już kompletnie zaparowane i zamoczone. Dopiero po zakończeniu warty dowiedziała się, że piorun trafił w jedną z sosen na terenie cmentarza i powalił ją.

- To był zdecydowanie jeden z moich najlepszych momentów na świeżym powietrzu - powiedziała po zejściu z warty. Isaiah Jasso, jej dowódca tego dnia powiedział: - Trenujemy, ćwiczymy właśnie dla takich momentów. To był po prostu kolejny dzień w biurze.

Kwiatkowski rolę strażniczki Grobu Nieznanego Żołnierza pełni od ośmiu miesięcy. Jak przyznała, zimą zdarzały się jej już gorsze warunki pogodowe.

Jessica Kwiatkowskidefense.gov

Warta na cmentarzu w Arlington

Wartę na cmentarzu wojskowym w Arlington pełnią tradycyjnie żołnierze 3 Pułku Piechoty, nazywanego "starą gwardią". Żołnierz, który trzyma wartę przy Grobie Nieznanego Żołnierza, powtarza schemat: stoi przez 21 sekund zwrócony w stronę pomnika, następnie przechodzi 21 kroków i znów na 21 sekund staje na baczność. To odniesienie do salwy honorowej z 21 karabinów - najwyższego uhonorowania wojskowego.

Widowiskowa zmiana warty, która jest atrakcją turystyczną, latem odbywa się co pół godziny, zimą co godzinę.

Autorka/Autor:ads//now

Źródło: tvn24.pl, defense.gov