Trump: w Kanadzie wygrał ten, który nienawidzi mnie mniej

Prezydent USA Donald Trump
Trump o cłach na samochody
Źródło: TVN24

Donald Trump zapowiedział, że Mark Carney odwiedzi Biały Dom "w ciągu tygodnia". Prezydent USA przekazał to w czasie posiedzenia gabinetu.

Kluczowe fakty:
  • Liberałowie na czele z Markiem Carney'em wygrali wybory w Kanadzie, choć na początku sondaże tego nie pokazywały.
  • Przed wyborami w Kanadzie prezydent USA mówił często o przyłączeniu Kanady do Stanów Zjednoczonych, a także nałożył na ten kraj cła.
  • W czasie posiedzenia gabinetu Trump ocenił, dlaczego jego zdaniem wygrał Carney.

Prezydent USA Donald Trump komentował wygrane przez liberałów poniedziałkowe wybory w Kanadzie w czasie posiedzenia swojego gabinetu w Białym Domu. Na sugestię, że wygrana liberałów była efektem jego wypowiedzi o aneksji Kanady, prezydent USA stwierdził, że "oni obaj go nienawidzą i wygrał ten, który nienawidzi go mniej".

- Myślę tak naprawdę, że ten konserwatysta (Pierre Poilievre) nienawidzi mnie dużo bardziej niż ten tak zwany liberał - dodał. Trump powiedział, że odbył z premierem Kanady we wtorek rozmowę, a Carney "nie mógłby być milszy".

- Wiecie, to był dość mieszany sygnał. Ale on jest bardzo miłym dżentelmenem i przyjedzie do Białego Domu już wkrótce, w przeciągu przyszłego tygodnia lub wcześniej - zapowiedział Trump.

Liberałowie wygrali wybory w Kanadzie

Carney i rządzący liberałowie wygrali poniedziałkowe wybory, mimo że jeszcze na początku roku mieli sięgającą nawet 20 punktów procentowych stratę w sondażach do konserwatystów Poilievre'a.

Dynamikę zmieniły jednak między innymi nałożone przez Trumpa cła i wypowiedzi o chęci przyłączenia Kanady do USA.

Poilievre był przedtem porównywany pod względem stylu do Trumpa, choć podobnie jak Carney i były premier Justin Trudeau krytykował wypowiedzi amerykańskiego prezydenta.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: