Według Departamentu Stanu chiński plan pokojowy dotyczący zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę "może nie być poważną propozycją". Ned Price ocenił, że Pekin opowiedział się już po stronie Moskwy.
- Chiny "bardzo wyraźnie" stanęły po stronie Rosji w związku z jej inwazją na Ukrainę - oświadczył w poniedziałek na konferencji prasowej rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price. - Zapewniły Rosji wsparcie dyplomatyczne, wsparcie polityczne, wsparcie gospodarcze, wsparcie retoryczne - wyliczał Price dziennikarzom.
Według Departamentu Stanu chiński plan pokojowy dotyczący zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę "może nie być poważną propozycją".
Chiny ogłaszają plan pokojowy
W ogłoszonym w piątek planie pokojowym Chiny wezwały do uregulowania konfliktu, jednak nie wskazały Rosji jako kraju odpowiedzialnego za wojnę. W dokumencie zawarto apel o poszanowanie integralności terytorialnej "wszystkich państw", rozmowy pokojowe, zawieszenie broni, a także sprzeciw wobec użycia broni jądrowej i gróźb nuklearnych.
Pojawiło się w nim jednak również wezwanie do zniesienia "jednostronnych sankcji" przeciwko Rosji oraz "porzucenia zimnowojennego myślenia", jakie Chińska Republika Ludowa często zarzuca USA. Chińską inicjatywę poparła Rosja.
Źródło: PAP