Proste pytanie. Człowiek Trumpa miał problem z odpowiedzią

Źródło:
The Hill, Inside Defence
Pytanie o inwazję na Ukrainę. Człowiek Trumpa miał problem z odpowiedzią
Pytanie o inwazję na Ukrainę. Człowiek Trumpa miał problem z odpowiedzią[2025 Cable News Network All Rights Reserved]
wideo 2/7
Pytanie o inwazję na Ukrainę. Człowiek Trumpa miał problem z odpowiedzią[2025 Cable News Network All Rights Reserved]

Stephen Feinberg, który jest kandydatem na zastępcę sekretarza obrony USA, miał problem z odpowiedzią na pytanie, czy Rosja zaatakowała Ukrainę. Podczas wtorkowego przesłuchania w Senacie był o to pytany przez senatorów demokratów. Brak jednoznacznej odpowiedzi tłumaczył trwającymi negocjacjami z Rosją.

Nominowany przez prezydenta USA Donalda Trumpa do roli zastępcy sekretarza obrony USA finansista i miliarder Stephen Feinberg był pytany podczas swojego przesłuchania w Senacie o to, czy Rosja zaatakowała Ukrainę. Nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.

Stephen FeinbergWin McNamee/Getty Images

"Trwają bardzo napięte negocjacje"

Senator demokratów Mark Kelly, naciskając na Feinberga, aby udzielił odpowiedzi na pytanie, stwierdził, że "nie jest ona skomplikowana". - Rosja w istocie zaatakowała naszego sojusznika, Ukrainę - powiedział Kelly. - Przetransportowali czołgi, żołnierzy i transportery przez granicę ukraińską - przypomniał.

Kandydat na zastępcę sekretarza obrony odpowiedział, że rozumie punkt widzenia Kelly'ego, ale wciąż unikał odpowiedzi na zadane pytanie. Stwierdził, że nie powinien publicznie tego komentować w czasie, kiedy trwają negocjacje między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. - Trwają bardzo napięte negocjacje - powiedział. - Nie sądzę, aby osoba, która nie ma o tym informacji, nie jest zaangażowana w dyskusje, powinna wygłaszać publiczne oświadczenia, które mogłyby podkopać zamiary prezydenta i sekretarza. Jestem pewien, że prezydent Trump jest bardzo mocny w negocjacjach, ma plan i znajdzie dobre wyjście dla Amerykanów - mówił Feinberg.

Kelly zwrócił uwagę, że jeśli Feinberg obejmie stanowisko, na które został nominowany, to sam znajdzie się przy stole, przy którym na wysokim szczeblu toczą się dyskusje dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Zwrócił też uwagę, że to, co się dzieje, jest "oczywiste dla świata". - Żebyśmy nie mogli stwierdzić oczywistego faktu? To nie pomaga w negocjacjach - zauważył Kelly.

O inwazję Rosji na Ukrainę pytała Feinberga również senatorka demokratów Tammy Duckworth. Nazwała ona również niedawne negocjacje Trumpa "kłanianiem się" Rosji.

"Miałem bardzo dobre rozmowy z Putinem i nie tak dobre rozmowy z Ukrainą"
"Miałem bardzo dobre rozmowy z Putinem i nie tak dobre rozmowy z Ukrainą"Andrzej Zaucha/Fakty TVN

Feinberg nie zgodził się z tym, mówiąc, że Trump jest "pierwszym, który doprowadził Rosję do stołu". Ponownie stwierdził, że nie powinien komentować tej sprawy publicznie w trakcie "napiętych" negocjacji. - Nie jestem wtajemniczony w szczegóły tego, co dzieje się w negocjacjach między Rosją a Ukrainą, jakie są newralgiczne punkty i co prezydent próbuje osiągnąć. Bałbym się mówić nie po kolei i podważać to - stwierdził.

Kiedy senator demokratów Tim Kaine wyraził zaniepokojenie postawą administracji Trumpa, mówiąc, że "to była rosyjska inwazja na Ukrainę i obecnie na najwyższych szczeblach naszego rządu mamy ludzi, którzy nie mówią prawdy", Feinberg stwierdził, że Trump jest "bardzo przebiegły" w negocjacjach. - Chciałbym zobaczyć, co z tego wyjdzie - zadeklarował. - Jestem pewien, że zakończy się to korzystnie dla Ameryki - dodał.

Rosja zaatakowała Ukrainę

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła inwazję zbrojną na Ukrainę. Prezydent Władimir Putin ogłosił wówczas rozpoczęcie "specjalnej operacji wojskowej", mającej na celu "demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy". Rosyjskie rakiety spadły na szereg strategicznych obiektów, w tym cywilne i wojskowe lotniska i porty.

Pierwszego dnia agresji wojska rosyjskie dokonały nalotów na większość obwodów Ukrainy, rozpoczynając jednocześnie ofensywę lądową z terytorium okupowanego Krymu, Białorusi, Rosji oraz z okupowanych obwodów donieckiego i ługańskiego. Armia wroga wtargnęła do Ukrainy w okolicach Charkowa, Chersonia, Czernihowa i Sum.

Po wyzwoleniu obwodów kijowskiego, sumskiego i czernihowskiego w marcu i kwietniu 2022 roku świat obiegły dramatyczne zdjęcia, dokumentujące skalę rosyjskich zbrodni na okupowanych terytoriach: ukazywały setki ciał Ukraińców, leżących na ulicach, zakopywanych w masowych grobach. Symbolem bestialskiej agresji stało się miasteczko Bucza i jego okolice, gdzie odnaleziono ciała ponad tysiąca zabitych cywilów.

Negocjacje USA z Rosją

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powtarzał w trakcie kampanii prezydenckiej, że doprowadzi do końca wojny w Ukrainie. W lutym odbył telefoniczną rozmowę z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem, a jego delegacja, na czele której stał szef dyplomacji USA Marco Rubio, spotkała się w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie z delegacją rosyjską, której przewodził bliski współpracownik Putina, współautor kremlowskiej propagandy rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. W piątek Trump ma spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, aby podpisać umowę o dostępie USA do metali ziem rzadkich na terenie Ukrainy.

Donald Trump pytany w środę o to, jakie gwarancje bezpieczeństwa USA są w stanie zaoferować Kijowowi, ocenił, że nie będzie to "zbyt wiele", bo to Europa powinna się tym zająć. Niedawno nazwał też Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów" - nawiązując do tego, że z powodu wojny nie przeprowadzono planowanych na zeszły rok w Ukrainie wyborów prezydenckich. Ukraińskie prawo zabrania organizacji wyborów prezydenckich, parlamentarnych, referendów czy dokonywania zmian w konstytucji w czasie stanu wojennego. Trump obarczał też Ukrainę winą za inwazję, co zbieżne jest z kremlowską propagandą.

Autorka/Autor:mart/kg

Źródło: The Hill, Inside Defence

Źródło zdjęcia głównego: Win McNamee/Getty Images