25-letnia tancerka zmarła po zjedzeniu ciastek

Źródło:
CBS News, BBC
Hartford w stanie Connecticut
Hartford w stanie ConnecticutGoogle Earth
wideo 2/4
Hartford, stolica amerykańskiego stanu ConnecticutGoogle Earth

25-letnia tancerka zmarła po zjedzeniu ciastek waniliowych. Na etykiecie produktu nie było informacji, że zawiera orzeszki ziemne, na które była uczulona - informują media. Amerykańska sieć sklepów wycofała już ciastka ze sprzedaży.

25-letnia Órla Baxendale zmarła 11 stycznia po zjedzeniu ciastek waniliowych, które kupiła w sklepie spożywczym na terenie amerykańskiego stanu Connecticut. Baxendale, brytyjska tancerka od kilku lat mieszkająca w USA, była uczulona na orzeszki ziemne. Jak podaje nowojorska stacja ABC7 na opakowaniu ciastek nie było jednak informacji, że znajdują się one w składzie. Marijo Adimey, prawniczka cytowana przez portal CBS News wskazała, że 25-latka "doznała wstrząsu anafilaktycznego" po zjedzeniu "jednego lub dwóch" ciastek.

ZOBACZ TEŻ: Zjadła tiramisu podane jako wegańskie i zmarła. 20-latka była uczulona na mleko krowie

Sieć wycofała partię ciastek

W zeszłym tygodniu sieć, do której należy sklep, wycofała partię ciastek ze sprzedaży. W tym tygodniu firma opublikowała zaktualizowany komunikat, w którym podała, że ciastka zawierały orzeszki ziemne i jajka, wskazując, że osoby z alergią na którykolwiek z tych produktów "narażają się na ryzyko poważnej lub zagrażającej życiu reakcji alergicznej". Ciastka były sprzedawane w dwóch miastach na terenie stanu Connecticut od 6 listopada 2023 roku.

Adwokaci reprezentujący rodzinę Baxendale w oświadczeniu opublikowanym w internecie podali, że "wstępne dochodzenie wykazało, iż śmierć Órli nastąpiła z powodu rażącego zaniedbania i lekkomyślnego postępowania producenta i/lub sprzedawców". Jak jednak w piątek pisze portal BBC, obecnie nie wniesiono pozwu.

Jak wskazuje brytyjski nadawca, Baxendale mieszkała w Nowym Jorku, a w Connecticut przygotowywała się do występu w tytułowej roli w adaptacji "Alicji w Krainie Czarów". Rodzina zmarłej powiedziała BBC, że "zawsze była ostrożna" ze względu na swoją alergię na orzeszki ziemne i "nigdy nie wychodziła z domu bez epipenu", czyli autostrzykawki z lekiem stosowanym w ramach pierwszej pomocy po wystąpieniu wstrząsu anafilaktycznego.

Baxendale użyła epipenu po tym, jak doznała wstrząsu. Jednak jak wyjaśniła w rozmowie z CBS News dr Nidhi Kumar, w niektórych przypadkach nawet epipen nie jest w stanie zapobiec wstrząsowi anafilaktycznemu. - Osoby, które mają bardzo poważne alergie, mogą potrzebować wielu dawek - podkreśliła.

25-latka była "znakomitą tancerką" i "ucieleśnieniem entuzjazmu, siły i piękna" - podano w nekrologu udostępnionym w sieci.

ZOBACZ TEŻ: 23-latek zjadł niecały kawałek pizzy i zmarł

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: CBS News, BBC

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock